© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 maja 2019, 17:45
wyszlam z anoreksji jakos kilka miesiecy temu. w grudniu z waga 47 kg i wzrostem 166cm zaczelam leczenie w domu. troche przytylam, uwazam, ze wygladam juz normalnie a nawet chcialabym troche zmienic moja sylwetke. jak zaczac odchudzanie? kiedy nie jem chociaz 2h to juz jestem gloda, a to mi przeszkadza w trzymaniu diety. ;/
19 maja 2019, 22:46
nie ma to jak wyjść z wychudzenia, by znowu do niego dążyć, paranoja...
20 maja 2019, 07:55
Jem więcej, nie wymiotuję, nie zmuszam się do ćwiczeń, nie liczę obsesyjnie kalorii, mniej myślę o jedzeniu, prawie akceptuję siebie.
wierzę Ci, ale pokłosie choroby to ciagła potrzeba kontroli i robienia czegoś przy sobie. I tego własnie musisz się pozbyć, zeby powiedzieć, że jesteś całekiem zdrowa. Dla pocieszenia powiem Ci, że większośc jak tu jesteśmy mamy na tym polu nie do końca wszystko zdrowo, inaczej by nas tu latami nie było, ale jednak ciągoty destukcyjne to inny kaliber i kilka tygodni czy miesięcy wzglednej normalności nie przesądza o pełni zdrowia.
20 maja 2019, 18:06
Masz świetną sylwetkę, naprawdę. Ja wychodzę z anoreksji i długa droga przede mną, ciągle liczę kalorie, chociaż jem treściwiej i więcej, ale czuję strach przed każdym posiłkiem i zdarza mis ię kombinować jak zjeść mniej żeby nie przytyć, chociaż wiem, że muszę. I rano jak staję na wadze to płaczę, że nie tyję :(
Ile wychodziłaś? W jaki sposób? Ja byłam teraz u dietetyka, sprawdziła mój jadłospis, powiedziała że jest ok i kazała co poniedziałek dodawać 50 kcal do menu, w białkowych produktach.
