- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 czerwca 2019, 03:40
dziewczyny, podzielcie sie pomyslami na smaczne, szybkie (co by ciezarna przy garac pol dnia stac nie musiala...) i letnie obiady. Moimi faworytami sa ziemniaki z kefirem i fasolka szparagowa, tortille z warzywami, ryz z truskawkami i zupa botwinka, ale ilez mozna... Co jadacie w lecie z sezonowych produktow? Nie musza byc super duper fit, byleby byly ze swiezych produktow i geste odzywczo :) bardziej warzywne i tym podobne, bo mam awersje do miesa, chyba ze jest przemycone np w sosie do spaghetti czy malenkie kawalki kurczaka w czyms tam zatopione itp.
11 czerwca 2019, 06:35
Młode ziemniaki, kalafior w panierce i maślanka. Uwielbiam i tęsknię!
Taka ciekawostka- jak byłam w ciąży nie mogłam patrzeć na kalafior. Syn go nie cierpi do dziś
11 czerwca 2019, 06:40
Młode ziemniaki, kalafior w panierce i maślanka. Uwielbiam i tęsknię!Taka ciekawostka- jak byłam w ciąży nie mogłam patrzeć na kalafior. Syn go nie cierpi do dziś
Ja uwielbiam ziemniaki z kefirem, koperek, lubie tez chlodnik z ogorkiem.
11 czerwca 2019, 07:03
Młode ziemniaki, kalafior w panierce i maślanka. Uwielbiam i tęsknię!Taka ciekawostka- jak byłam w ciąży nie mogłam patrzeć na kalafior. Syn go nie cierpi do dziś
Moj sie budzi i robi aktywny jak tylko uslyszy slowo “jedzenie” hahaha. U mnie mlodych ziemniakow nigdzie nie dostanie :( bardzo mnie to boli :(
11 czerwca 2019, 07:03
bigosik z młodej kapusty, leczo z cukinii, zupa kalafiorowa
Leczo! Zapomnialam o leczo!
11 czerwca 2019, 09:06
Naleśniki z truskawkami
Placki ziemniaczane z jogurtem i łososiem
Chłodnik z jajkiem
Makaron (cienkie nitki) z twarogiem
Zupa owocowa z makaronem
Knedle ze śliwkami
11 czerwca 2019, 09:09
młoda kapusta zasmazana, chlodnik ogórkowy, zupa kompotowa,
Ziemniaki z koperkiem, jajko sadzone, zsiadłe mleko
Makaron z truskawkami i jogurtem
11 czerwca 2019, 09:28
ja generalnie w taką pogode jak teraz staram się gotować coś co się zmieści na jednym palniku. A to dlatego że mam jednopalnikową kuchenkę indukcyjną na prąd i wynoszę ją na balkon i tam się pichci. Tym sposobem w pogodę gdy na dworze jest 30+ stopni ja mam w domu 25. Jak gotuję w domu, to też jest pod 30 stopni :P Ostatnio u mnie króluje ryż lub makaron polany zmiksowanymi truskawkami z kefirem (akurat codziennie dostaję od tesców truskawki, bo mają wysyp w tym roku i i tak muszę je przerobić - mam 1 kobiałkę na dzień :P ). Czasem robie coś z parowaru, który też wystawiam na balkon i np jutro planuję zoribć ziemniaki na kuchence balkonowej a w parowarze pulpety (takie jak mielone, tylko bez bułki tartej i dodaję jeszcze sporo natki pietruszki i koperku - są pycha). Ale ogólnie też mam problem co ugotować, żebym nie musiała grzać w domu. Wczoraj zrobiłam bigosik i będziemy jedli go też dziś :)
11 czerwca 2019, 09:39
Ja też w ciąży i prawie nie jem nic na ciepło w taki upał. Opycham się świeżymi owocami i warzywami z oliwą z oliwek. Ale ostatnio taką zupę lekką z młodej kapusty: trochę poszatkowałam kapuchy, kilka ziemniaków, marchewek, pod koniec dużo koperku. I chlipałam sobie taką letnią, bo gorąco jak w piekle. I też makaron taki letni wymieszałam ze zblendowanymi pomidorami, czosnkiem i bazylią. Ale i tak najlepiej wchodzą lody, tylko trzeba się powstrzymywać ;)