© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 czerwca 2019, 03:40
dziewczyny, podzielcie sie pomyslami na smaczne, szybkie (co by ciezarna przy garac pol dnia stac nie musiala...) i letnie obiady. Moimi faworytami sa ziemniaki z kefirem i fasolka szparagowa, tortille z warzywami, ryz z truskawkami i zupa botwinka, ale ilez mozna... Co jadacie w lecie z sezonowych produktow? Nie musza byc super duper fit, byleby byly ze swiezych produktow i geste odzywczo :) bardziej warzywne i tym podobne, bo mam awersje do miesa, chyba ze jest przemycone np w sosie do spaghetti czy malenkie kawalki kurczaka w czyms tam zatopione itp.
11 czerwca 2019, 18:22
Ja w ogóle nie mam ochoty teraz gotować. W mieszkaniu upał, a kuchnię mam dodatkowo ciemną i że słabą wentylacją... jest mi gorąco na samą myśl o włączeniu palnika ;p. Robię różne sałatki - ostatnio na przykład szpinak, pomidor, marynowane tofu, awokado i sos miodowo-musztardowy. Albo tortille z warzywami i hummusem.
Doskonale Cie rozumiem! Wlaczony palnik podgrzewa temperature mieszkania bardzo. Na szczescie mam centralna klimatyzacje oraz elektroniczna kuchenke to za bardzo tego nie odczuwam :) a i u mnie jest tak w granicach 20-22C poki co
