Temat: sok z agawy kontra miod

pytanie kieruje do tych ,ktore dluzszy czas uzywaja soku  z agawy badz miodu - co lepsze? Bylam przekonana ze agawa ze wzgledu na niski indeks a potem naczytalam sie ze ma duzo wiecej fruktozy. Nie uzywalam do tej pory czesto, wiec bylo mi w sumie obojetne, jednak teraz jesienia nie chce mi sie pic ciagle zimnej wody, wiec robie sobie wode z cytryna  i korzeniem imbiru - dodaje sok z agawy, bo sadzilam ze jest bezpieczny. Bez odrobiny slodkiego napoj ten mi nie smakuje - odzwyczaic sie od dosladzania czy nie koniecznie? Czy jednak wrocic do picia samej wody ze wzgledu na moja insulinoopornosc, odpuscic sobie ta agawe.

Tak, odpuść sobie syrop z agawy, choć może dodajesz go znikome ilości, więc tej fruktozy nie jest znowu aż tak dużo, żeby mogła robić wielką krzywdę. Jednak osoby przy IO muszą czasem uważać na drobne szczególiki, bo to one decydują o wadze. Miód niby OK, ale moim zdaniem podobna z nim historia troszkę jak przy syropie z agawy, raz na jakiś czas OK, ale Ty tę wodę pijesz codziennie, może nawet kilka razy dziennie, prawda? Więc summa summarum miodowi też powiedz auf Widersehen (pa).

Co pozostaje?

Możesz porozglądać się za dobrą stewią w płynie. Ja używam takiej bez gorzkiego posmaku. Jest super.

Najlepszym wyjściem jest może dodawanie mniej imbiru a więcej cynamonu, jeśli ten lubisz. Cynamon ma również zbawienny wpływ na poziom cukru. Ja kiedyś sypnęłam go do wody z octem jabłkowym i sokiem z cytryny, wymieszałam i .... jakież było moje zdziwienie, kiedy po pierwszym łyku smak tej wody był lekko słodkawy. Tyle w niej kwasu, ale cynamon odwalił dobrą robotę. Od razu napiszę, że zbyt dobrze się nie chce z wodą wymieszać, no ale nie można mieć wszystkiego ;).

Spróbuj z tym cynamonem lub stewią. Lepsze to pierwsze rozwiązanie, no ale jak musisz mieć słodki smak, to stewia powinna być OK. Tylko nie kupuj jakiejś podejrzanej z supermarketu, wymieszanej z maltodextryną, bo to przecież też cukier.

Możesz słodzić erytolem. Ma zerowy indeks glikemiczny i niski ładunek 

ok, tez myslalam ze to bedzie nie ok, w koncu majac IO nie powinnam prowokowac, cale lato pilam tylko wode, nie lubie od jakiegos czasu zadnych herbat, wiec zeby bylo cos cieplego zrobilam kilka razy dzbanek tego napoju z imbiru i cytryny, nieslodzony nie podchodzi mi a slodziki roznego typu kiedys juz wyprobowalam i jakos nie lubie. Wroce do picia wody i bedzie najpewniejsze, bo takie popijanie czegokolwiek przy IO to chyba tez nie sluzy. Nie pilam tego dlugo , moze ze trzy dni i zapalila mi sie lampka ze to jednak przerywa przerwe w jedzeniu.

Dziekuje za rady:)

A może spróbuj oba słodzidła zastąpić erytrytolem? Nie ma kalorii ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.

Vitalia.pl - Twoja indywidualna dieta


 Info
Chwilowa przerwa w dostępie do serwisu. Przepraszamy. [tag sym12, sekcja SQL]