- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 października 2019, 18:33
Hej. Staram się redukować, ostatnio w ciągu 3 tyg spadło mi około 3kg, ale mam duże wahania wagi, ostatnio miałam kg w górę. Chciałabym zrzucić jeszcze tak z 7kg. Czy ten jadłospis jest dobry? Kiedys publikowalam inny, ale tym razem starałam się bardziej urozmaicic moje posiłki
Sniadanie; Smalec z fasoli (całe opakowanie, w 200g 180 kcal, ponieważ byl bez tluszczu, sama ciecierzyca, jablka, cebula i kasza gryczana) i pol opakowania (cale ma 160g, czyli jakos 80g) gyrosa z mięsny bezmięsny (czyli wg. moich obliczeń ok 260kcal)
Obiad; kilka kopytek, kilka ziemniakow pieczonych, garsc (mala) frytek (nie takich nasiaknietych olejem), garsc (mala) kaszy kus kus, troche fasoli, cala marchew, kilka brokułów (lacznie tego jedzenia bylo chyba 300g? jakos malo, bo zaplacilam w sumie 12zl w takim barze na wage)
Podwieczorek; Dwa jabłka pieczone z erytrytolem
Kolacja; Owsianka na wodzie z chlustem mleka, serek wiejski lekki, lyzka mala dzemu 100%, lyzka masy makowej (moj grzech, ale jestem uzalezniona :D)
29 października 2019, 19:08
Dla mnie prawie nie ma tu warzyw, chyba ze zdrowymi tłuszczami też niezbyt bogato.. (nawiasem mówiąc obiad musiał być maleńki- 300g tyle by same kopytka i kilka ziemniaków złapało-chyba że "kilka" to 2-3 połówki małego ziemniaczka, a marchew maleńka+różyczki brokuła. A jakie masz cpm i ppm? bo tu za wielkiego szaleństwa z kaloriami raczej nie ma..
29 października 2019, 19:13
Cpm mam~2200, bo jestem dosc mloda i aktywna, ppm 1500. Co do wielkości tego jedzenia, ziemniaki byly całe, ale wielkości tak dwóch paznokci kciuka, takie malutkie
29 października 2019, 19:37
Ja bym odrzuciła trochę mięsa, bo białka to tu nie dużo. Skoro cpm masz 2200 to lepiej zacznij od diety 1800 kcal waga będzie wolniej spadała, ale będziesz mogła potem ucinać kcal w razie zastoju wagi.
29 października 2019, 19:55
No nie wiem... ma dużo strąków tak naprawdę+serek więc białko powinno być, chyba koleżanka jest na wege i to bez ryb?to mięso nie bardzo..., ale i tak kcal właśnie wydaje się być bardzo mało. Edit- ppm/cpm masz takie samo jak ja- ja mam 1800 dietę i jak się jej trzymam to chudnę ;) Spróbuj przeliczyć ile tu zjadłaś bo wydaje się na granicy ppm lub poniżej.
Edytowany przez 29 października 2019, 19:57
29 października 2019, 20:00
Niestety jestem wegetarianką, ale mogę dorzucać ser, czy jajka. :) Byłam na 1800kcal, ale chudłam tak 0,5kg na tydzień, więc próbuję trochę obciąć, bo jednak zależy mi na szybkim spadku wagi. I własnie na podobnej jak teraz kaloryce jestem od 3 tyg i leci jakoś kg na tydzięń
29 października 2019, 20:06
Obliczyłam, to była ciężka walka (nigdy nie potrafiłam tego robić :D), trochę zawyżałam (chyba lepiej zawyżać niż zanizać), i wyszło 1522kcal.
30 października 2019, 11:20
Niestety jestem wegetarianką, ale mogę dorzucać ser, czy jajka. :) Byłam na 1800kcal, ale chudłam tak 0,5kg na tydzień, więc próbuję trochę obciąć, bo jednak zależy mi na szybkim spadku wagi. I własnie na podobnej jak teraz kaloryce jestem od 3 tyg i leci jakoś kg na tydzięń
A ja bym skupila sie nie na tym, zeby szybko, tylko zeby trwale. Jestem wege i moge CI poradzic co u mnie od lat dziala tak ze utrzymuje fajna sylwetke- staram sie skupic na bialkach (bialka sprzyjaja chudnieciu), tluszczach i nie opierac posilkow na weglach. Pamietaj, ze straczki poza bialkiem maja tez troche wegli- to raz- nie pisze w kontekscie wyrzucania ich a raczej wyeliminowania i zastapienia czesci tych pozostalych wegli. Twoj obiad to ziemniaki, kopytka i frytki? Same wegle. Sprobuj zaczac robic sobie moze curry oparte na straczkach, tofu i warzywach i nauczyc sie jesc to tylko z odrobina ryzu, makaronu lub chleba- albo bez (ja jem z dodatkiem burakow i kocham wszelkie curry bez weglowodanowych dodatkow:D).
Sniadania- polecam mniej przetworzone. Placek z maki z cieciorki z warzywami, tofucznica czy jajka na miekko.
I polecam fitatu- wrzucaj co jesz, bedziesz miec kontrole nad proporcjami wegli, bialek i tluszczy. Na wege bardzo latwo jesc za duzo wegli i wydaje mi sie, ze jestes dobrym przykladem;)
A i jakie masz CPM (Calkowita przemiana Materii)? Jesli cwiczysz czy msz jakakolwiek aktywnosc to 1500 to moze byc za malo, co tez powoduje zastoje wagi (nie wiem, jaki masz wzrost i wage)
Edytowany przez sacria 30 października 2019, 12:31
30 października 2019, 12:30
A ja bym skupila sie nie na tym, zeby szybko, tylko zeby trwale. Jestem wege i moge CI poradzic co u mnie od lat dziala tak ze utrzymuje fajna sylwetke- staram sie skupic na bialkach (bialka sprzyjaja chudnieciu), tluszczach i nie opierac posilkow na weglach. Pamietaj, ze straczki poza bialkiem maja tez troche wegli- to raz- nie pisze w kontekscie wyrzucania ich a raczej wyeliminowania i zastapienia czesci tych pozostalych wegli. Twoj obiad to ziemniaki, kopytka i frytki? Same wegle. Sprobuj zaczac robic sobie moze curry oparte na straczkach, tofu i warzywach i nauczyc sie jesc to tylko z odrobina ryzu, makaronu lub chleba- albo bez (ja jem z dodatkiem burakow i kocham wszelkie curry bez weglowodanowych dodatkow:D).Sniadania- polecam mniej przetworzone. Placek z maki z cieciorki z warzywami, tofucznica czy jajka na miekko. I polecam fitatu- wrzucaj co jesz, bedziesz miec kontrole nad proporcjami wegli, bialek i tluszczy. Na wege bardzo latwo jesc za duzo wegli i wydaje mi sie, ze jestes dobrym przykladem;)Niestety jestem wegetarianką, ale mogę dorzucać ser, czy jajka. :) Byłam na 1800kcal, ale chudłam tak 0,5kg na tydzień, więc próbuję trochę obciąć, bo jednak zależy mi na szybkim spadku wagi. I własnie na podobnej jak teraz kaloryce jestem od 3 tyg i leci jakoś kg na tydzięń
Nie jestem wege, ale popieram w 100%. A wahania wagi o 1kg to całkiem normalne i wcale nie świadczy o tym, że przytyłaś.