- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 listopada 2019, 09:50
Witam.
Chciałbym zadać pytanie czy ktoś ma pomysł na dietę odchudzającą w przypadku kiedy pracuje w systemie równoważonym, tj.: dzień(6-18), noc(18-6) a następnie dwa dni wolnego. Ewentualnie czy gdy wykupię tutaj premium to czy dostanę odpowiednio dostosowaną dietę :)
2 listopada 2019, 09:59
Zwyczajnie 3 posiłki , śniadanie i kolacja w domu obiad do pudełka i zjeść w czasie przerwy.
2 listopada 2019, 11:36
Miałam na myśli dzień w nocy nie jem nawet jak nie śpię
No jak przychodzisz z nocki to jakieś lekkie śniadanie i lulu ,obiad normalnie i kolacja przed wyjściem do pracy.To nie jest łatwa sprawa gdy pracuje się w takim systemie ale jak to inaczej ogarnąć ?
Edytowany przez Noir_Madame 2 listopada 2019, 11:39
2 listopada 2019, 12:17
No właśnie dlatego się zastanawiam co mam zrobić w takiej sytuacji. W internecie ciężko znaleźć informacje żywienia dla osób pracujących w ten sposób. I myślę czy jest sens wybierania się do dietetyka. Szczególnie, że praca w kolejności: dzień, noc, dwa dni wolnego jest teorią bo często zdarzają się zmiany typu: dzień, dzień, noc, noc, wolne lub tak jak teraz miałem: dzień, dzień, noc i 3 dni wolnego. Dietetyk musiałby mnie traktować w bardzo indywidualny sposób ;p
2 listopada 2019, 14:14
Za bardzo rozkminiasz 😉 nie ważne dzień, czy noc. Jesz +/- 3 posiłki na dobę. W sytuacji jaką opisujesz zrobiłabym tak: dzień pracujący normalnie śniadanie, obiad, kolacja. Następnego dnia późne śniadanie, obiadokolacja, dwa posiłki podczas nocnej zmiany. Następnego ranka nie jadłabym śniadania przed odsypianiem tylko już po wstaniu jakiś konkretniejszych posiłek, później kolacja.
Taki schemacik
2 listopada 2019, 15:09
zależy jaka to praca. Ja pracuję po 10h i bardzo często nie mam jak wypić nawet herbaty a co dopiero, żeby coś zjeść. W pracy ostro zasuwam. Jak czytam, że ktoś w pracy je obiad i 3 posiłki to wywala mi oczy z orbit. Kosmos dla mnie. Przy dobrych wiatrach zjem kanapkę. Jedną kanapkę.
2 listopada 2019, 15:48
Miałam na myśli dzień w nocy nie jem nawet jak nie śpięNo jak przychodzisz z nocki to jakieś lekkie śniadanie i lulu ,obiad normalnie i kolacja przed wyjściem do pracy.To nie jest łatwa sprawa gdy pracuje się w takim systemie ale jak to inaczej ogarnąć ?
I potem 12 godz w pracy nic nie jesc ?
Ja bym normalnie zjadla jeden posilek przed wyjsciem do pracy , drugi w pracy a trzeci po powrocie bez wzledu na pore dnia.