Temat: Możdzierz pomocy

Hej, w czym można by rozetrzeć liście bazylii do pesto, bo nie mam moździerza? Jakieś rady?

Pasek wagi

ja bym bardzo drobno pokroila i te pokrojone jeszcze pociela- jak najdrobniej. ale w sumie nie wiem czy to wystarczy:)

Sama nigdy nie robiłam, ale przepisów oglądałam/czytałam sporo i w wielu z nich liście (i całą resztę) ludzie mielą blenderem. Także podsuwam tylko pomysł :P.

blender albo moze mlynek do kawy (pomysl)

awokdas napisał(a):

blender albo moze mlynek do kawy 

oj blender ok ale mlynek do kawy - obawialabym sie ze moze mu to zle zrobic - jest przewidziany do suchych ziaren a liscie jakis tam sok moga puscic.

Jak byłam na kursie kuchni włoskiem facet prowadzący mówił, że jest o wiele lepszy smak i esencja jak się to rozciera ręcznie z solą w moździerzu. Faktycznie jak potem próbowaliśmy to smak był nie do podj#@%$a.. :)

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Jak byłam na kursie kuchni włoskiem facet prowadzący mówił, że jest o wiele lepszy smak i esencja jak się to rozciera ręcznie z solą w moździerzu. Faktycznie jak potem próbowaliśmy to smak był nie do podj#@%$a.. :)

no to wiesz co chcesz na Mikolajki dostac:) piekny mozdziez:)

Spróbuj (parę listków żeby nie zmarnować, bo to może być durny pomysł) przez sitko, takie zwykłe z siateczką metalową. Moja babcia tak przeciera prawie wszystko, zamiast użyć blendera. Tylko musisz mieć dużo siły i cierpliwości ;) 

Bardzo dobrze rozciera się czosnek z solą na deseczce, to może z bazylią tez tak da się zrobić. Drobno pokroić, posolić i rozetrzeć nożem, najlepiej z obiadowym z ząbkami.

Najefektywniej będzie blenderem. Wychodzi bardziej kremowe pesto niż z moździerza, choć w smaku moim zdaniem moździerz wygrywa. Ale nie jest to jakaś ogromna różnica. Najważniejsze są jednak wysokiej jakości składniki. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.