- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2020, 13:46
lekki temat dziewczyny, co robicie na obiady bo brakuje mi pomyslow, u mnie dzisiaj golabki bez zawijania. I co robicie na swieta wielkanocne jakie tradycyjne potrawy?
8 kwietnia 2020, 18:15
Najczęściej ostatnio dhal lankijski- idealny na kwarantannę- obkupilismy się w czerwoną soczewicą i mleko kokosowe light plus odpowiednie przyprawy- jest przepyszny.Poza tym dużo innych curry opartych na cieciorce czy fasoli, ostatnio robiłam też wege burrito. Gotuje też częściej zupy- ostatnio barszcz ukraiński i grochówka (wszystko wege). Albo obiady typu leczo, fasolka żółta na parze, buraczki- generalnie cały talerz warzyw:)
Można prosić przepis na ten dhal? Dziękuje
8 kwietnia 2020, 18:54
Odcinam piersi i udka, przyprawiam "przyprawą do kaczki" i kładę na zimną patelnię skórą do dołu i odpalam patelnię na średnią moc. Jak się skórka wytopi przekładam na drugą stronę na chwilę. Wrzucam wszystko do rękawa i piekę z gruszkami w kawałkach godzinę w 160 stopniach. Wyłączam piekarnik i kaczka odpoczywa w cieple jeszcze godzinę. Jak kaczka jest mało tłusta to wlewam przed pieczeniem sok z pomarańczy albo limonki - z limonką petarda.
8 kwietnia 2020, 20:22
Wczoraj warzywa na patelnię z fasolą. Dziś i jutro i oby też pojutrze jeśli starczy Palak z wędzonym tofu, ziemniaczkami i ryżem.
Były też tajskie placuszki kukurydziane z przepisu Roberta Makłowicza na YT (kukurydza z puszki, mąka, pasta curry, smażone w głębokim tłuszczu).
Przez kilka dni jedliśmy domowe burgery, potem kaszotto z pieczarkami i suszonymi pomidorami.
Na święta zrobię żurek z białą kiełbasą i jajkiem i coś słodkiego. Może rogaliki piwoszki (margaryna, mąka, piwo i marmolada). Dokupie kawałek ciasta. Wędlin nie jemy. Mięsa nie lubię przygotowywać ani jeść. Facet na szczęście nie wybrzydza i wcina tofu i warzywa strączkowe jak zły. Wolę menu bożonarodzeniowe jednak. Chociaż w sumie tutaj też mogę walnąć jakieś pierogi. :D pomyślę!
8 kwietnia 2020, 20:52
U nas królują zupy (ostatnio buraczkowa, pomidorowa i "szrekowa" z zielonych warzyw), makarony z różnymi dodatkami (pesto i mozarella, tuńczyk z bazylią, ser biały itp.)... Chłopaki są bardziej mięsne, więc robię im kotlety mielone z warzywami lub standardowe z piersi z kurczaka. Za mną często chodzą ryby - bardzo mi smakuje łosoś pieczony w folii, z pesto :)
A na święta będzie zupa chrzanowa z białą kiełbasą, sałatka jarzynowa i sałatka jajeczna z porem i pieczarkami, mazurek pistacjowy i kajmakowy (takie małe, bo mało ciasta jemy), pasztet z królika i wędliny :) Smacznych świąt wszystkim życzę!! Obyśmy się po nich obudzili w lepszej nieco, bardziej optymistycznej rzeczywistości. Alleluja i do przodu, kochani ludzie :)
Edytowany przez 8 kwietnia 2020, 20:53
8 kwietnia 2020, 21:01
Można prosić przepis na ten dhal? DziękujeNajczęściej ostatnio dhal lankijski- idealny na kwarantannę- obkupilismy się w czerwoną soczewicą i mleko kokosowe light plus odpowiednie przyprawy- jest przepyszny.Poza tym dużo innych curry opartych na cieciorce czy fasoli, ostatnio robiłam też wege burrito. Gotuje też częściej zupy- ostatnio barszcz ukraiński i grochówka (wszystko wege). Albo obiady typu leczo, fasolka żółta na parze, buraczki- generalnie cały talerz warzyw:)
Przepis jest bardzo prosty i szybki, ale ma kilka składników niedostępnych stacjonarnie.Myślę że jest sporo wariacji i można ominąć rzeczy których się nie ma/nie chce zamawiać przez internet i poszukać podobnych przepisów i pokombinować:) ten jest pyszny.
Na garnek 3-4 porcje: soczewica czerwona 300-350 g, puszka mleka kokosowego, cebula, 5-6 ząbków czosnku, łyżeczka kurkumy, łyżeczka chilli, cynamon (ja mam cynamon ze sri Lanki, jest świetny i laseczki są miękkie więc taka 1-1.5 laseczki tnę na cienkie krótkie paseczki), 2 łyżeczki ziarna musztardy (mustard seeds- też do zamówienia w necie), liście curry (tak samo-net)
Soczewicę moczy się ok. 30-40 minut. Odlewa wodę i wrzuca ją do garnka razem z cynamonem, kurkuma i chilli w proszku plusłyżeczka soli (potem można jeszcze do solic na końcu). Gotujemy. Powinna być cała przykryta płynem, wciągnie go.
Gotujemy ją tak ok. 8-12 minut aż będzie miękka. Super gotuje się w garnku z teflonowym dnem bo nic nie przywiera.
W woku/na patelni smażymy chwilę ziarna musztardy, potem dorzucamy resztę; cebulę, czosnek, sporą ilość liści curry (kilkanaście), pokrojoną świeża papryczkę chilli. Wrzucamy zawartość patelni do garnka z soczewicą, gotujemy jeszcze razem z 2-3 minuty, dosalamy i gotowe:)
Edytowany przez sacria 8 kwietnia 2020, 21:02
8 kwietnia 2020, 21:15
My gotujemy prosto ;) Dziś był makaron spaghetti z sosem pomidorowym z tofu, będzie jeszcze na jutro. Wczoraj zupa pomidorowa z makaronem, przedwczoraj zupa krem z kukurydzy.
Na święta będą tylko jajka z farszem pieczarkowym, nie lubię wielkanocnych potraw.
Edytowany przez xysmenatrix 8 kwietnia 2020, 21:16
8 kwietnia 2020, 21:59
Ja na święta robię dla mnie i dla chłopaka: sałatkę jarzynową, galart z kurczaka i szynkę pieczoną. Będzie też biała kiełbasa, żurek (w proszku... Winiary) i jajka zwykłe :)
Na lekki obiad mogę polecić: ziemniaki z gzikiem, warzywa na patelnię z jajkiem sadzonym, chłodnik na jogurcie, zupę szczawiową z jajkiem, samego ugotowanego kalafiora albo brukselki z bułką tartą :)
Edytowany przez flyffy 8 kwietnia 2020, 22:04
8 kwietnia 2020, 22:22
u mnie byla dolma, czyli warzywa wypelnione ryzowym farszem, wczoraj zupa pomidorowa a dzisiaj zamowilismy pizze