- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 listopada 2021, 14:32
Ponad miesiąc temu wróciłam do pływania (trenuję amatorsko) i zostało mi kilka nawyków z kanapowego trybu życia, a największym jest chyba zbyt mała ilość spożywanych kalorii. Wcześniej nie uprawiałam sportów, robiłam tylko jakieś 4 tyś kroków dziennie przy okazji załatwiana codziennych spraw. Nie mam tendencji do tycia (raczej do chudnięcia), ale ruszając się niewiele nie miałam potrzeby, żeby też więcej jeść. W przeszłości zmagałam się z zaburzeniami odżywiania i od kilku lat staram się nie liczyć dokładnie kalorii. Przed treningowym trybem jadłam tylko trzy posiłki dziennie. Na śniadanie jadłam zazwyczaj owsiankę lub płatki z jogurtem i owocami, obiad mięso lub ryba z kaszą albo ziemniakami plus warzywa, kolacja to zazwyczaj 2 kanapki z ciemnego pieczywa z wędliną, serem, jakiem lub hummusem. Teraz jem podobnie, ale staram się też jeść dodatkowo przekąskę np. owoc, jogurt czy nawet coś ze słodyczy. Niestety nadal bywają dni, że jem tylko te trzy posiłki. Na basen chodzę od 4 do 5 razy w tygodniu, przepływam w ciągu godziny kilka długości. Dziennie robię minimum 9 tyś kroków. Zazwyczaj chodzę pływać rano po śniadaniu i potem coś załatwiam po drodze, często zapominając o zjedzeniu przekąski. W efekcie jestem okropnie głodna. Jak wyliczyć zapotrzebowanie? Który z kalkulatorów online możecie polecić lub jak mam policzyć to sama? Mam 27 lat i ważę 48 kg przy 164 cm wzrostu.
24 listopada 2021, 14:39
Przy tak mizernym odżywianiu nie dziwne, że masz tendencje do chudnięcia a nie do tycia.
24 listopada 2021, 15:45
nie musisz jesc wiecej niż trzy razy, możesz nawet spokojnie jest dwa razy, czy raz jesli tak Ci pasuje. Ale najadaj sie do syta. Wybieraj produkty bogate odżywczo, a nie bedziesz głodna, nawet jedząc mało. W necie jest sporo kalkulatorów zapotrzebowania. wybierz kilka i policz średnią, bo co jeden to inne wskazania
24 listopada 2021, 17:25
Przy byciu "okropnie głodnym" się chudnie, nie mu tu żadnej filozofii.
Jesz mało, ruszasz się dużo, nie przytyjesz.
Edytowany przez 24 listopada 2021, 17:27
24 listopada 2021, 18:29
Organizm sam się ureguluje. Skoro odczuwasz głód, to jedz. Jeśli jesteś poza domem to miej przy sobie jakąś przekąskę, albo weź jedzenie w pudełku na basen i zjedz po pływaniu. Skoro się nie odchudzasz (bo nie masz po co przecież) to nie ma sensu pilnować kalorii. Jedz co lubisz i kiedy chcesz.
24 listopada 2021, 21:09
Mozna 2500 kalorii zjadać w 2 posiłkach.
Moze zamień słodkie śniadania na jajka pod różnymi postaciami?
Z wysokokalorycznych rzeczy to np. avocado, orzechy. Na basen możesz zabrać w pudełeczku miks orzechów, zjeść z bananem. Albo orzechy dodawaj sobie do owsianek, a avocado na kanapki.
Jak zaczniesz jeść więcej to organizm się przyzwyczai. Też ćwiczę dużo i jem około 2500 kalorii, zazwyczaj w 2 posiłkach.