Temat: Zwiększony apetyt

Hej. Zauważyłam, że od pewnego czasu mam zwiększony apetyt. Kiedyś wystarczały mi trzy nieduże posiłki dziennie i rzadko odczuwałam głód. Wtedy jednak nie uprawiałam żadnego sportu i prowadziłam raczej siedzący tryb życia. 

Od października trenuję na basenie. Raz w tygodniu mam 45 minut lekcji doskonalenia pływania, a poza tym chodzę na basen sama i trenuję dodatkowo. To są zazwyczaj dwa lub trzy dni treningowe. Wtedy w wodzie spędzam pełną godzinę. Oprócz tego wszędzie poruszam się pieszo, także robię dodatkowe kilometry. Niestety jestem przyzwyczajona do swoich wcześniejszych nawyków żywieniowych. Jem śniadanie (zazwyczaj węglowodanowe), obiad i kolację. Staram się, żeby było dużo warzyw, owoców i białka. Mimo wszystko czuję się czasami ciągle głodna. 

Z drugi strony, jestem teraz w trakcie trzeciego opakowania tabletek antykoncepcyjnych Qlaira. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych oprócz bolesności piersi. Zastanawiam się czy to ciągle uczucie głodu jest związane bardziej z tabletkami czy z przyspieszeniem przemiany materii. Zwiększony apetyt pojawił się jakieś dwa miesiące temu. Rozpoczęłam antykoncepcję i intensywne treningi w tym samym czasie, dlatego zastanawiam się jaka może być przyczyna. Teraz staram się zwiększać objętość posiłków i żeby były chociaż cztery. Przez to pojawiły się ostatnio u mnie problemy z zasypaniem. Zawszę byłam nocnym Markiem i jadłam też późno kolację. Teraz zjadam ostatni posiłek przed 19 (bo o tej godzinie jestem znów głodna, nawet jak zjem obiad o 15 czy 16). Chodzę spać na siłę, bo po trzech godzinach znów czuję ssanie w żołądku. No i to jest błędne koło, bo nawet ta 22 to jest dla mnie za wcześnie na spanie, kiedy zazwyczaj chodziłam spać po północy... Czy powinnam skupić się na zmianie diety czy zmienić tabletki? Z góry dziękuję i pozdrawiam

A może po sporcie nasyci cię jakoś średni shake białkowy czy to gotowy czy zrobiony z "normalnych" składników. 

Mnie zawsze mocno syciła przekąska popoludniowa w takim stylu: mleko, jogurt grecki lub twaróg, plus maliny mrożone, albo truskawki, albo banan czy gruszka. Czasami jak samo mleko brałam, to zamiast jogurtu czy twarogu dawałam dwie łyżki płatków owsianych. 

Nie wiem, czy powinnaś zmienić dietę czy tabletki, ale pamiętaj, że dieta jest dla Ciebie, a nie na odwrót. Nie warto przestawiać zegara biologicznego ze względu na godzinę posiłków. To mit, że np. nie wolno jeść po 18. Jeśli chodzisz późno spać, to chyba logiczne, że ostatni posiłek też jesz późno.

Zawsze po basenie jestem wsciekle głodna więc nie chodzę. A od kilku lat mam coś takiego że jestem ciągle głodna. Nie wiem czemu tak jest ale nikt nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Czasem uczucie głodu nie mija nawet po dużym dobrze zbilansowany posiłku. Jakoś staram się to ignorować raz się uda innym razem nie. Jeśli chodzi o Ciebie to może zwiększ przerwy między posiłkami żeby kolację jeść później.

Pasek wagi

Moim zdaniem to oczywiste, że skoro zwiększyłaś swoją aktywność o basen kilka razy w tygodniu, to zwiększyło się Twoje zapotrzebowanie na kalorie, bo spalasz ich więcej. Co za tym idzie, organizm się upomina o ich dodatkową porcję. Myślę, że warto byłoby przeliczyć sobie swoje CPM i z ciekawości policzyć przez kilka dni ile tych kalorii zjadasz i zobaczyć. Ja bym w tym upatrywała przyczyny. Basen 3-4 razy w tygodniu jednak trochę tych kalorii spali jakby nie patrzeć. Oczywiscie tabletki też mogą swoje robić, ale zanim zaczniesz kombinować z ich zmienianiem, to bym sprawdziła te kalorie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.