Temat: Czy domowe wędliny wieprzowe są zdrowe na codzień?

Cześć, Nie ukrywam, że lubię mięsko i ciężko mi wytrzymać choć jednego dnia bez czegoś z mięsa i szukam jakiegoś zdrowego źródła aby nie truć się tłuszczami nasyconymi gdyż mam podwyższony cholesterol.

W związku z tym mam pytanie: Czy domowe wędliny wieprzowe są zdrowe?

Mam zamiar sobie co kilka dni w naczyniu żaroodpornym w piekarniku upiec jakąś polędwiczkę.

Zależy mi aby nie podnosić za bardzo cholesterolu a jeść świnki lub krówki. Za drobiem średnio przepadam

Zdecydowanie zdrowsze niż to co sprzedają w sklepach. Warto też kupić mięso w masarni a nie np w Biedrzy czy innym markecie.

A o podnoszeniu kwasu moczowego i jego wpływie na organizm słyszałeś? 

Pasek wagi

SevSnape napisał(a):

Cześć, Nie ukrywam, że lubię mięsko i ciężko mi wytrzymać choć jednego dnia bez czegoś z mięsa i szukam jakiegoś zdrowego źródła aby nie truć się tłuszczami nasyconymi gdyż mam podwyższony cholesterol.

W związku z tym mam pytanie: Czy domowe wędliny wieprzowe są zdrowe?

Mam zamiar sobie co kilka dni w naczyniu żaroodpornym w piekarniku upiec jakąś polędwiczkę.

Zależy mi aby nie podnosić za bardzo cholesterolu a jeść świnki lub krówki. Za drobiem średnio przepadam

O ile cholesterol podwyższony? Ja mam 203 norma 199.


Ja też jestem mięsna. Ale jem z wędlin plaster na dzień. Wędliny kupuje wędzone przez gospodarza w zaprzyjaźnionym sklepie. Ale koszt około 65 zł za kg. 

Pasek wagi

Cholesterol jest od cukru i od łączenia węgli i tłuszczu. Czyli najgorsze są ciasta, fast foody, żywność przetworzona. 

Niedawno dopiero wróciłam do jedzenia mięsa po diecie wege, jem mięso dwa razy w tygodniu i mam cholesterol 265.

Na cholesterol to Ci to mięso raczej nie zaszkodzi, prędzej sosy i jakieś kluski/ziemniory.

Wielu dietetyków mówi, że mięso należy jeść z umiarem, więc może jadnak choć dwa razy w tygodniu go nie jeść w ogóle. 

A odpowiadając na pytanie, to jasne, mięso przyrządzone w domu będzie zdrowsze, bo bez dodatków.

hanca napisał(a):

Cholesterol jest od cukru i od łączenia węgli i tłuszczu. Czyli najgorsze są ciasta, fast foody, żywność przetworzona. 

Niedawno dopiero wróciłam do jedzenia mięsa po diecie wege, jem mięso dwa razy w tygodniu i mam cholesterol 265.

Na cholesterol to Ci to mięso raczej nie zaszkodzi, prędzej sosy i jakieś kluski/ziemniory.

Wielu dietetyków mówi, że mięso należy jeść z umiarem, więc może jadnak choć dwa razy w tygodniu go nie jeść w ogóle. 

A odpowiadając na pytanie, to jasne, mięso przyrządzone w domu będzie zdrowsze, bo bez dodatków.

Mysle że poziom cholesterolu to również w dużej mierze predyspozycje hormonalne.

Pasek wagi

ja mam nietolerancje pokarmowe i inne takie, z źródeł bialka toleruje jeszcze mieso, po warzywach białkowych mam zgagę, produktów mlecznych nie wolno mi tykać, po jajkach boli mnie brzuch, mięsko/ryby + warzywa (wybrane) najlepiej mi służą, niby to okropne jest ale co ja mam zrobić? Najlepiej się po tym czuje....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.