- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 grudnia 2014, 10:47
Czy tylko mi się wydaje, czy Vitalia Tracker jest do niczego? Zainstalowałam ciesząc się, że pomoże mi to w kontroli swoich poczynań i co? Jest beznadziejna! Konkrety:
1. Moja córka włączyła mi Vitalia Tracker rano i odłożyła telefon na stół. Z racji tego, że była sobota i telefon nie był mi zupełnie potrzebny to i leżał sobie nie ruszany przez pół dnia. Po południu wybieram się na kijki. Otwieram Vitalia Tracker i co? Mam 51 tysięcy kroków zrobione w tym dniu?! Pytam się jak to?!
2. Pokonałam swój stały odcinek drogi na kijkach. Zadowolona, że zrobiłam aż 8 km. Znajoma chodząca ze mną mówi - jak to? przecież mamy 5 km... okazało się, że ilość kroków (jak już wcześniej pokazałam liczona z kosmosu - chyba na ilość czasu w jakim działa aplikacja) pomnożona jest przez stałą długość danego kroku...A może ja robię malutkie albo dłuuugie?!
Po co proponować coś co jest nieadekwatne do rzeczywistości?! Się pytam!
Czy Wy również macie takie same problemy, czy tylko ja się czepiam?
22 kwietnia 2017, 19:20
Jest beznadziejna ta aplikacja zrobilam dzisiaj 10km a Vtracker pokazało że zrobiłam 17,26km i spaliłam 1570 kcal