- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 października 2016, 12:18
dzien doberek...
zalozylam 2 wyzwania,serdecznie zapraszam .
"zrzucamy boczki"ktore startuje jutro o 12 i "6,500 skertosklonow do konca Listopada" ktore zaczyna sie dzis o 18 :)
22 października 2016, 13:17
kiedys robilam to cwiczenie i to drugie z wyzwania na boczki i musze przynac ze szybko widzialam efekty,dlatego teraz kiedy znowu sie odchudzam odrazu zapisalam do planu cwiczen a wyzwanie zalozone by sie zmotywowac i systematycznie cwiczyc :)
22 października 2016, 14:25
lepiej wziasc kettla albo ciezarek i sklaniac sie z nim albo rotowac trzymajac w obu rekach na wysokosci klatki.Lepsze efekty po 100 razach niz 6,500 skretosklonach :P
22 października 2016, 14:30
Bez sensu to wyzwanie z boczkami, piszesz że trzeba zrobić 100 powtórzeń ale właściwie nie wiadomo czego, bo nie napisałaś. Poza tym robienie 100 powtórzeń jakiegokolwiek ćwiczenia mija się z celem. I najważniejsza sprawa - nie ma czegoś takiego jak spalanie miejscowe, to że robimy ćwiczenia na konkretną partię ciała nie oznacza że z tego miejsca spalimy tłuszcz.
22 października 2016, 18:23
o sory ale po co odrazu tak ostro?
przyznaje przeoczylam ze nie dodal sie opis tego cwiczenia moj laptop otwiera i zapisuje wszystko z mega opoznieniem i nie zauwazylam :/
dzieki za zwrocenie uwagi.a co do samego cwiczenia ktore mialo wygladac tak ..
kiedy kilka lat temu wazylam 83 kg oczwiscie oprocz innych cwiczen w kazdej mozliwej chwili "sie kiwalam"a boki mialam straszne i wydaje mi sie ze to cwiczenie jak kazde inne jakis efekt przynosi,jesli kogos wprowadzilam w blad to sorki ja dalej bede sie kiwac:)czy mozna usunac wyzwanie?musze sprawdzic..