Temat: CALLANETICS czyni cuda!! Zdjęcia porównawcze!

Crisii ja cały czas wymiękam przy tym ćwiczeniu i jeszcze tym ze schodzeniem coraz niżej i kołysaniem miednicą 

Ja też wymiękam przy ćwiczeniach na miednicę, tzn. przy drugiej turze. :/ A dziś i wczoraj nie ćwiczyłam niestety, kurde... Dajcie mi kopniaka, żebym jutro już dała radę i wróciła do ćwiczeń. ;)

-kopniak- :) Nie poddawaj się !  Warto przez to przebrnąć. Im dalej tym łatwiej.

Cześć dziewczyny ;) Poczytuję Was długi czas i bardzo lubię tu zaglądać ;) Callanetics znam ponad rok, miałam dwa nieudane podejscia- za pierwszym razem doszłam do 21 godzin, ale chyba nie bardzo się przykładałam bo nie było rewelacyjnych rezultatów. Drugi raz ok 3-4h, przestałam ot tak, po prostu. Obecnie jest moja 3 próba, wiecie, nowy rok, nowe postanowienia ;) Cały styczeń cwiczyłam co 2 dzien, zrobiłam 15 godzin, w lutym zrobiłam 4, czyli dziś będe cwiczyc swoja 20 godzinkę ;) Przeplatam to trochę z rowerem stacjonarnym ;) Zrobiłam zdjecie chyba po 8 godzinach, niedługo zrobie nastepne ;) Moim problemem są duze nieproporcjonalne nogi, ważę ok 64-65 kg przy 173 cm. Mam maleńka nadzieje ze troche mi zeszczupleją ;) Moje efekty po 19 godzinach to niesamowita przyjemnosc z dotykania głową do nóg w rozkroku w cw na rozciąganie, najprzyjemniejsze cwiczenia swiata na pośladki, uwielbiam gdy je czuc :) frajda z tego jak z godziny na godzinę moje ciało jest coraz bardziej rozciagniete ;) efektu "wow" nie ma gdy jestem w ubraniu, ale moje nogi sie o wiele bardziej wygładziły, miałam duzy cellulit, mam młode ciało ale nogi wygladały bardzo źle, teraz owszem sa duze, ale całkiem inne, gładkie, nie galaretowate, pośladki zaczynaja sie unosic ;) moje ciało przestaje zyc własnym zyciem ;) Jestem zadowolona i mam nadzieje kontynuowac te cwiczenia ;) Dziewczyny nie poddawajcie sie jezeli po 20 h nie bedzie efektu jak z pierwszej strony :)

weronika1312 trochę mnie zmartwiłaś że tyle godzin ćwiczeń za tobą a efektu mało myślałam że to działa na wyszczuplenie no ale swoją drogą to pozbycie się cellulitu chyba jest jeszcze lepszym efektem bo tłuszcz tłuszczem ale te dołeczki paskudzące to są gorsze.

Więc nie poddawać się i ćwiczyć ćwiczyć.

Ratunku!! Zauważyłam wczoraj, że wypełzł mi na ramionach, przedramionach i wewnętrznej stronie ud cellulit! :( Wygląda to jak takie wypukłe i wklęsłe, leżące na przemian paseczki. W życiu nie miałam takiego problemu na ramionach i przedramionach! Na udach był, ale się go pozbyłam, a teraz taka niespodzianka paskudna. 

Za mną też bardzo długi czas, już przestałam liczyć dni (godziny) a lecą miesiące. Traktuję callanetics jako dodatek po właściwych ćwiczeniach. Cellulitu nie ma. Ale kiedy callaneticsu nie znałam i jeździłam tylko na rowerze, też cellulitu nie było. Chyba jakakolwiek forma ruchu jest dobra. Tak czy siak z callanetics nie rezygnuję.

wole mieć troszkę grubsze nogi. Które będą jędrne, zwarte i apetyczne niż szczuplejsze, zapuszczone i z galareta, mimo wszystko :-) ćwiczyć będę cały czas , mam nadzieje ze się nie niechęce :-) a nóż któregoś dnia zobaczę się w lustrze i powiem "kurcze podobam się sobie " :-) do tego dąże :-) pozdrawiam was gorąco, będę do was zaglądać i czerpać motywacje oraz trochę jej dawać :-)

wole mieć troszkę grubsze nogi. Które będą jędrne, zwarte i apetyczne niż szczuplejsze, zapuszczone i z galareta, mimo wszystko :-) ćwiczyć będę cały czas , mam nadzieje ze się nie niechęce :-) a nóż któregoś dnia zobaczę się w lustrze i powiem "kurcze podobam się sobie " :-) do tego dąże :-) pozdrawiam was gorąco, będę do was zaglądać i czerpać motywacje oraz trochę jej dawać :-)

LittleWhite callanetics nie jest jedyną formą ruchu jaką uprawiam, ale żeby mi tak cellulit wyskoczył to się nie spodziewałam...