Temat: jak to w koncu jest z porannymi cwiczeniami?

tyle roznych sprzecznych artykułów przeczytalam ze juz sama nie wiem. Chce od jutra zaczac wczesniej wstawac i cwiczyc na orbitku. Niestety czesto jak czekam na wieczor to potem jestem zbyt zmęczona i odpuszczam. Muszę coś zjeść przed czy nie? Jeśli tak, to co żebym mogła zacząć od razu żeby ćwiczyć? Jak normalne śniadanie to nie zacznę od razu i wtedy już trening poranny odpada. 

Pasek wagi

Lekki posiłek bez problemu. Chodzi o to żeby nie obciążyć układu pokarmowego więc wybieramy np szejk białkowy z szybkimi węglami (banan) lub herbatka z miodem itd. 

Nie ma również przeciwwskazań, aby ćwiczyć na czczo - chyba, że zależy nam na utrzymaniu masy mięśniowej. Ważne, aby po wysiłku uzupełnić węglowodany.  

GabiRes napisał(a):

Lekki posiłek bez problemu. Chodzi o to żeby nie obciążyć układu pokarmowego więc wybieramy np szejk białkowy z szybkimi węglami (banan) lub herbatka z miodem itd. Nie ma również przeciwwskazań, aby ćwiczyć na czczo - chyba, że zależy nam na utrzymaniu masy mięśniowej. Ważne, aby po wysiłku uzupełnić węglowodany.  

To się zdecyduj :) 

Pasek wagi

Havock napisał(a):

GabiRes napisał(a):

Lekki posiłek bez problemu. Chodzi o to żeby nie obciążyć układu pokarmowego więc wybieramy np szejk białkowy z szybkimi węglami (banan) lub herbatka z miodem itd. Nie ma również przeciwwskazań, aby ćwiczyć na czczo - chyba, że zależy nam na utrzymaniu masy mięśniowej. Ważne, aby po wysiłku uzupełnić węglowodany.  
To się zdecyduj :) 

W której kwestii ?:) 

Piszę, iż zarówno można załadować na podkład lekki posiłek jak i ćwiczyć na czczo, od tego się nie umiera. Najważniejsze jest to, aby po treningu uzupełnić glikogen. Jeśli są nadal nieścisłości będę tłumaczyć :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.