30 lipca 2011, 13:36
Witam :)
Poprzez kręcenie hula hoopem można
w bardzo przyjemny
sposób pozbyć się "oponek" czy też "fałdek" z brzucha, a także można
wyrobić talię
Akcja zaczyna się 1 sierpnia.
* UWAGA! Restart listy. Wszystkie numerki przyznajemy od nowa, żeby nie było bałaganu. Zachować swoje numerki mogą tylko osoby z numerami od 1 do 20. Zgłaszajcie kandydatury, numerki pojawią się wkrótce.
* Przy podawaniu czasu kręcenia proszę o podanie daty i swojego
numeru z listy uczestniczek.
* Będzie
prowadzona tabelka. Tabela będzie na pierwszej stronie.
* Nie powielamy wpisów ani nie sumujemy.
Przykład:
nr.15
1.06 - 30min
2.06
- 0 min
* Jeśli ktoś nie napisze daty
lub swojego numeru nie wprowadzę tego do tabelki.
*W poście gdzie wpisujemy wyniki nie
piszemy nic więcej.
*
Jakiekolwiek pogaduchy piszemy w następnym poście.
*
Przy zgłaszaniu podajemy wymiary talii i brzucha (w tej kolejności)
oraz ilość minut jaka planujemy wykręcić (dla zainteresowanych)
*
Wymiary podajemy osobno dla każdej edycji. Dziewczyny które kręcą w
edycji majowej podajcie wymiary końcowe w tamtym temacie oraz początkowe
w edycji czerwcowej.
*Nowe
uczestniczki otrzymają numery 2.08. Numery nowych uczestniczek
przydzielane są losowo.
Zapraszam serdecznie!
Lista uczestników:
1. MATYLDA02
2. kotek13
3. bajka.aga
4. tienna
5. charlotte121
6. nikusia92
7. Gusia14048. ewulka5
9. mikii144
10. EgriBikaver
11. dziewczynaszamana
13. .kropka.
14. Sloneczko19877
15. Jasiunia2
16. weronikka1
17. Dorota.20
21.Vegetab21
Tabela osiągnięć
![]()
Link do tabeli: >>klik<<
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 6 września 2011, 13:09
9 sierpnia 2011, 10:00
Już rozumiem:)
Też Was bolą plecy przy kręceniu? Mnie pobolewają tak nisko i nie wiem czy to nerki czy co, hmmm....A może za dużo wczoraj kręcenia, bo 90min i dlatego?
Edytowany przez weronikka1 9 sierpnia 2011, 10:00
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
9 sierpnia 2011, 10:18
Jeśli chodzi Ci o część lędźwiową, to bardzo prawdopodobne, że to od kręcenia :)
9 sierpnia 2011, 10:23
Mnie od kręcenia przestał boleć krzyż, bo mięśnie się wzmocniły, ale ja mam lżejsze kółko.
BTW, tabelka już jest.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 9 sierpnia 2011, 10:24
9 sierpnia 2011, 10:26
A przestanie to boleć? Czy to normalne? Czy nic nie zaszkodzi? Już jestem zła bo co już mi się spodoba, to zaczyna mnie boleć. Oby to było chwilowe, tak jak te siniaki:)
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
9 sierpnia 2011, 10:29
Mnie ogólnie kręgosłup boli często bo mam skoliozę ;\ I od kręcenia też bywa, że mnie boli. Ale ja Zawsze rano robię sobie ćwiczenia rozciągające, i w trakcie dnia gdy boli też. Tzw kocie grzbiety, przeciąganie itp. Zawsze pomaga :)
9 sierpnia 2011, 10:34
weronikka, zrób sobie niedługo zdjęcia dla porównania, bo aż jestem ciekawa, czy ci hula coś dało.... A przy tych zdjęciach co masz teraz w pamiętniku będzie ładnie widać, jak będą efekty.
9 sierpnia 2011, 10:35
Moje plecy są naprawdę biedne. Przeszły dwie ciąże pod rząd, do tego później noszenie dzieci i pchanie wózka. Mój wózek teraz waży 15kg+15kg jedna córa+11kg druga córa czyli łącznie 41kg i wszędzie mam pod górkę. Dlatego boję się o plecy. Ale z drugiej strony dzieki takiemu hula hoop są rozmasowane, hmmm. Co o tym sądzicie?
- Dołączył: 2006-04-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 612
9 sierpnia 2011, 10:36
nr 8
08.08 - 70 min
Wiecie co kręcę tym kółkiem i kręcę i żadnych efektów nie widać.. wymiary te same :(
Ale nie poddaję się ! :) Bo przecież uwielbiam kręcić :):)
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
9 sierpnia 2011, 10:38
Myślę, że dobrze, że trochę się ruszasz i kręcisz przy HH ale na serio polecam wszelkiego rodzaju rozciąganie na kręgosłup, im częściej tym lepiej :)
9 sierpnia 2011, 10:42
.kropka. Dzięki za rady:)
Ja jak narazie nie wiem czy są efekty jakieś. Ale nawet gdyby ich narazie nie było, to wydaje mi się, że trzeba więcej czasu. Tym bardziej, że kręcę dopiero tydzień:) A i stwierdzam, że lepsze jest kręcenie HH przy oglądaniu tv niż leżenie i wcinanie chipsów, tak jak to ja robiłam. Także mi na dobre to wyjdzie:)