Temat: A6W zaczynam w poniedziałek 30 stycznia. Kto ze mną?

Szukam chętnych do wzajemnego wspierania się w tym nie łatwym zadaniu acz bardzo efektownym :)
Chcę realizować wariant II czyli 7dzień jest dniem przerwy

Jacyś chętni? :)
ja musze najpierw schudnac z brzuszka dopiero sie za to zabiore bo a6w jest na miesnie tylko na miesnie...nie na spalanie tluszczyku
Pasek wagi
a6w spala tkankę tłuszczową.:)
Ja robię fitnessowe ćwiczenia na spalanie tłuszczu a tu mam zamiar ostro pracować nad brzuchem. Bo ON jest moją bolączką... w szczególności gdy chcę założyć dżinsy czy sukienkę...
Moim zdaniem jak chcemy schudnąć nie można się ograniczać do jednego rodzaju ćwiczeń.
Dziewczyny to w niedzielę jakąś liste trzeba zrobić kto się zadeklarował walczyć :) i każda niech z rana w niedziele czy poniedziałek zrobi "foto loko" brzuszka (tak dla siebie) by było co porównywać!
Mój brzuch na przykład najbardziej "efektownie" wygląda jak się schylam...takie trzy piękne fałdy się robią......


A skoro jest taki odzew to przy okazji się spytam :) używa ktoś Move Fitness na PS3? szukam kompanów do wyzwań :)
RainbowShaila to samo mam z brzuchem,  a największy problem z jego dolnymi partiami ale co tam moj brzuchol z nim mogę żyć, za to moje uda

W każdym bądź razie ja już zwarta i gotowa i od poniedziałku ruszam z Wami i 6-teczką
Powinni dorzucić opcję "lubię to" :P
SO.. I LIKE IT
robilam to ale przestalam bo powieksza "wglebienie" na brzuchu przez co nie jest on z boku plaski tylko taka depresja. mi sie efekty a6w nie podobaja.
Hrisnowflakesto to są mięśnie :) i o to w tym chodzi. Jak coś jest na rozbudowę mięśni to buduje mięśnie i je wtedy widać. 

W ogóle co to za zwyczaj wchodzenia i demotywowania? Skoro nie chcesz z nami ćwiczyć to po co w ogóle tu komentujesz cokolwiek?

xJuliette - tak:) ogladam tv podczas cwiczen

Na każdego działa  co innego. Ja szóstkę traktuję jako zamiennik zwykłych brzuchów które z kolei jak dla mnie są nudne. Ćwicząc TYLKO a6w i stosując dietę schudłam z 67 kg do 54 kg. Rozmiar 40 zmienił się w 36, więc mi jakimś cudem tłuszczyk też się "spalił" i nie myślcie, że nic nie jadłam, bo jadłam więcej niż mój facet! :D No ale nie ma to jak demotywacja na samym początku! :D

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.