- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
14 lutego 2012, 14:50
Dziewczyny macie ochotę robić brzuszki metodą kratkowania ? Potrzebna kartka w kratkę, długopis i duuużo samodyscypliny i samozaparcia
![]()
... za każde 10 brzuszków zakreślamy 1 kratkę.. i tak całą karteczkę.
Szukam towarzyszek, bo w grupie zawsze raźniej, a i motywacja większa, gdy pojawia się nutka rywalizacji
![]()
Może będziemy zdobywać jakieś szczyty (1 metr- 1 brzuszek) ? Jeździć po świecie (1 km- 1 brzuszek )? Zawsze to ciekawiej ;-)
EDIT: Zaczynamy od zdobycia Korony Ziemi + nasze polskie Rysy na początku ;-)
1. Azja: Mount Everest 8848 m.n.p.m.
2. Ameryka Południowa: Aconcagua 6960 m.n.p.m.
3. Ameryka Północna: Mc Kinley 6195 m.n.p.m.
4. Afryka: Kilimandżaro 5895 m.n.p.m.
5. Europa: Elbrus 5642 m.n.p.m.
6. Antarktyda: Masyw Vinsona 4892 m.n.p.m.
7. Australia i Oceania: Puncak Jaya 4884 m.n.p.m. 8. POLSKA- Rysy 2499 m.n.p.m.ZASADY: 1 brzuszek = 1 metr
co tygodniowe (poniedziałek) podsumowanie ilości wykonanych brzuszków
ZACZYNAMY OD POZYCJI ÓSMEJ- RYSY na pierwszy ogień ;-)
Jeśli są jakieś uwagi, to śmiało pisać
Edytowany przez monana0307 14 lutego 2012, 21:37
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
20 lutego 2012, 18:57
Brazowooka- trzymaj się tam !
![]()
Maggie- pewnie, że tak, każdy się musi przekonać na własnej skórze. Ja się przekonałam i wiem, że to nie dla mnie ;-)
Gonię Was ale jakimś tempem ślimaczym.. Wróciłam z siłowni i 200 brzuszków machnęłam, dobre i to, ale mam nadzieję, że to nie koniec ;-)
20 lutego 2012, 19:27
monana0307, po siłowni to wcale nie tak mało :)
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1149
20 lutego 2012, 21:00
Bilans na dziś- 1000/ 2499
20 lutego 2012, 21:11
Puncak Jaya zdobyty! :)
Masyw Vinsona: 500/4892
Edytowany przez Maggie90Pl 21 lutego 2012, 10:33
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
20 lutego 2012, 21:31
dziewczyny nie oslabiajcie mnie :P
20 lutego 2012, 21:45
Australia i Oceania: Puncak Jaya - 2751 /4884
jeszcze 2 dni i zdobędę ten szczyt :) a na dzisiaj mam już dość jestem wykończona ćwiczeniami, ale za to spa było zasłużone i przyjemne:) Wow dziewczyny wymiatacie:) Jeszcze chwila i wszystkie szczyty zdobędziecie, gratuluję :)
Edytowany przez 20 lutego 2012, 21:46