17 stycznia 2013, 22:08
Cześć,
mam pewną rozkminę. Mianowicie ćwiczę od ok. 20 dni killera i dziś zauważyłam, że mój brzuch jest miękki, sflaczały. Zanim zaczęłam ćwiczyć nie mogłam złapać skóry z brzucha, a teraz jest on miękki.
Nie wiem czy to dobrze, czy źle. Wpadłam na pomysł, że może to sadełko powoli ustępuje i dlatego mogę złapać fałdkę, ale nie wiem czy moja koncepcja jest słuszna.
Help
- Dołączył: 2012-03-16
- Miasto: Andrychów
- Liczba postów: 22
17 stycznia 2013, 23:10
skóra po spaleniu tłuszczu pozostaje rozciagnieta dlatego możesz mieć wrażenie sflaczałej...Twoje ciało ma niedobory i nie wystarcza na regeneracje skóry..tez tak miałam...wystarczy ze zaczniesz suplementowac się kwasami omega 3 z witaminą E , ja suplementuje się produktami dr ratha kwasy omega 3 u niego kosztują 55 zł a przynajmniej mam gwarancję ze sa naturalne bez dodatków chemicznych ( ze wzgledu na problemy kobiece biorę tez feminicell i Vitacor plus (ze względu na tlenek azotu i cała gamę składników odżywczych) -naturalna regulacja poziomu hormonów i uzupełnianie niedoborów) Mój lekarz jest zachwycony wynikami badań :) a skóra powróciła do normy a schudłam 16 kilo !!