Temat: spinanie (wciąganie) brzucha

ja to robiłam nieświadomie, około roku.. i są efekty brzuch wygląda jakby był ćwiczony no i staje się na pewno bardziej płaski :P mimo to nie robiłam bym tego jakbym musiała o tym myśleć, jak na razie nadal się łapie na tym że to robię ale mi nie przeszkadza to ;p

ja kiedyś miałam cały czas wciągnięty brzuch i miałam bardziej błaski brzuch z wagą 85 kg, niż teraz z 84

tak ale ja nie umiem chodzić na wciągniętym;p i nie wiem jak można być tego nieświadomym 

ja teraz znów próbuje chodzić na wciągniętym i też się zastanawiam jak ja to robiłam że nie myślałam o tym, a miałam wciągnięty

ja juz mam taki nawyk ze często spinam brzuch. po porodzie na okrągło chodziłam z napiętym brzuchem (później  doszyły ćwiczenia) i bardzo szybko miałam efekty. arnlold poleca fajne ćwiczenie ze nabierasz powietrza i na ten czas jak powoli wydmuchujesz to maksymalnie spinasz mięśnie brzucha. rewelacja

Ja ciągle mam wciągnięty brzuch, tylko jak śpię to wtedy nie.

no ja też nie wiem jak to robię,ale się na tym łapie a potem zapominam i znów xD , zauważyłam to jak mnie raz rozbolał brzuch.. i zauważyłam że to przez to napinanie - chyba jak mam bardziej stresujący dzień to mocniej niż zazwyczaj napinam :P i wtedy ból brzucha się robi - więc pewnie u mnie to jakoś z psychiką związane

ale nie wiem czy mnie rozumiecie mi nie chodzi o to by cały czas mieć go napiętego;p tylko żeby napinać i rozluźniać wydaje mi się że to większa  "praca" dla mięśni 

no wiem..dlatego napisałam tez o tym ćwiczeniu, napinasz na czas wydychania powietrza. To jest podobno bardzo dobre ćwiczenie. Ja muszę znowu to zacząć robić systematycznie..a takie pulsowanie pewnie tez..to o czym mówisz..