- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 czerwca 2014, 10:45
Ostatnio coraz więcej osób krytykuje A6W - i to nie, że ,,nie rób A6W, bo niszczy kręgosłup" tylko raczej ,,moim największym błędem ćwiczeniowym było przejście A6W".
Dlaczego?
21 czerwca 2014, 13:07
Brzuszki i półbrzuszki są często robione źle, zamiast zmusić co pracy mięśnie brzucha przez niewłaściwą technikę obciążane są mięśnie odcinka lędźwiowego kręgosłupa oraz odcinka szyjnego - bardzo dużo osób robi brzuszki "szyją", kładąc dłonie na potylicy i przyciskając brodę do klatki piersiowej. Wznoszenie wyprostowanych nóg to często wygięcie ledziowe kręgosłupa, a ten powinien przylegać do podłoża. Dużo by tu mówić. Poza tym... A6W to są ogromne ilości powtórzeń i to dzień w dzień. Wykonane poprawnie, owszem mogą wzmocnić mięśnie, ale nikt przy takim treningu kaloryfera nie zrobi.