Temat: Skakanka. Zdobadzmy najwyższe szczyty Tatr.

Moje kochane vitalijki. Bierzmy skakanki w swe zacne lapki i skaczmy. Zdobedzmy najwyzsze szczyty Tatr.

Dlaczego warto? Skakanka to doskonale cwiczenie aeorobowe, czyli spalajace tluszcz. Godzina skakania to ok. 450 kcal. Na dworze zimno, bieganie i rower powoli staja sie uciazliwe, ze wzgledu na pogode. Skakac mozna w domu, sluchajac muzyki, ogladajac film.. Doskonale rzezbi nogi, lydki, pozwala pozbyc sie tluszczyku ze wszystkich miejsc.

A oto proste zasady: Codziennie, lub co dwa dni meldowanie sie. Co tydzien ranking, kto skoczyl ile i jakie szczyty juz osiagnal. 1 podskok = 1 m.

Nasze cele:

1. Rysy 2499 m
2. Mięguszowiecki Szczyt Wielki 2438 m
3. Niżnie Rysy 2430 m
4. Mięguszowiecki Szczyt Czarny 2410 m
5. Mięguszowiecki Szczyt Pośredni 2393 m
6. Hińczowa Turnia 2377 m
7. Cubryna 2376 m
8. Wołowa Turnia 2376 m
9. Żabia Turnia Mięguszowiecka 2336 m
10. Świnica 2301 m

Po skonczeniu tego kolejne cele to 11 najwszych szczytow Alp. Powodzenia dziewczyny!

1. Mont Blanc - 4811 m
2. Dufourspitze - 4634 m
3. Zumsteinspitze - 4563 m
4. Signalkuppe - 4554 m
5. Liskamm - 4527 m
6. Dom - 4545 m
7. Weisshorn - 4506 m
8. Täschhorn - 4491 m
9. Matterhorn  - 4478 m
10. Mont Maudit - 4465 m
11. Parrotspitze - 4432 m

Nastepnym celem bedzie 10 najwyzszych szczytow And.

1. Aconcagua – 6962 m
2.
Ojos del Salado – 6891 m
3.
Pissis - 6792 m
4.
Mercedario – 6770 m
5.
Huascaran – 6768 m
6.
Cerro Bonete - 6759 m
7.
Nevado Tres Cruces - 6758 m
8.
Llullaillaco – 6723 m
9.
Walther Penck – 6658 m
10.
Incahuasi – 6638 m

I na sam koniec Himalaje - 14 szczytow.

1. Mount Everest – 8848 m
2.Kanczendzonga – 8586 m
3. Lhotse – 8516 m
4. Makalu – 8485 m
5. Czo Oju – 8188 m
6. Dhaulagiri – 8167 m
7. Manaslu – 8163 m
8. Nanga Parbat – 8125 m
9. Annapurna – 8091 m
10. Sziszapangma – 8027 m
11.Gyachung Kang – 7952 m
12. Annapurna II – 7937 m
13. Himalchuli – 7893 m
14. Ngadi Chuli – 7871 m


Potrzebuje ok. 9 dziewczyn. Zaczynamy od jutra.
ooo..
jestem na półmetku :D
hehe

ale fajnie.. może jest dla mnie nadzieja :D ze przejde na wyższy poziom zaawansowania :D
Ja cały czas chodzę w glanach. Fakt, czasami ludzie się dziwnie patrzą.
Nawet na rozmowie o pracę byłam w glanach . To było rok temu, zima w pełni, śnieg, zimno i co tu cholera ubrać? No więc ja: spodnie, marynareczka, białka bluzka i wypastowane i świecące się jak psu jaja nowe glany . Profesor okazał się luzakiem i teraz u niego pracuję . Fakt, że na początku reszta jego ekipy dziwnie się patrzyła, ale teraz są już przyzwyczajeni. Na studiach na egzaminy ustne też chodziłam w glanach. Najważniejsze, żby nie były to jakieś rozczłapane, rozlatujące się i ubabrane buciory - wtedy luzik :)
moje ostatnie glany zostały w Irlandii ...

zostaną już tam na wieki...

nowych nie kupiłam
cześć dziewczynki wpadłam się przywitać, nie wiem jak w weekend pójdzie mi skakanie, ale od poniedziałku wracam na dobre:)
Ojaa.. Pocieszylyscie mnie dziewczyny. W sumie nie ma sie co martwic. Drugiego dnia (pierwszy wiadomo - elegancko) pojde normalnie. W glanach i z kostka. A niech sie glupio gapia

Co do 'sprzymierzencow w dziwactwie' - moja jedyna przyjaciolka tez chodzi w glanach. I slucha w miare podobnej muzyki. Tyle, ze ja wole melancholijna bardziej. Gothic metal i folk mi sie ostatnio podoba. Ona slucha namietnie Iron Maiden. Ale ona nie chodzi ze mna do szkoly, a w szkole nie ma problemow zwiazanych z wygladem, bo ma swoja 'grupe' dziewczyn, ktore tak tez sie ubieraja.
No i prawidłowy wybór Jerne .
Acha, dzisiaj zero - zrobiłam tylko Weidera i pompki i potem wrzuciałam Housa, a teraz czekam na kumpelę, ale jakoś nie może do mnie dotrzec skubana
Ja sie musze wziac za sprzatanie i pakowanie wreszcie - jutro wyjazd. A dzisiaj 2,5 h rowerka, wiec skakanke z czystym sumieniem sobie daruje.
siemka!!!
ja wiem, że jestem taka nieregularna w tym skakaniu i co zacznę to coś mi przerwie...no ale  zawsze chętnie tu wracam.....
dzisiaj też zamierzam.....

Pasek wagi
Mam nadzieje, ze ci dzisiaj pojdzie skakanie !

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.