Temat: SZPAGAT- Czy ktoś chciałby się przyłączyć??

Witam

 

Moim marzeniem jest wykonanie ładnego szpagatu klasycznego ( wykroczny potrafię zrobić).

Chciałam dziś rozpocząć ćwiczenia rozciągające.

Obecnie brakuje mi jakieś 25 cm wiec sporo

Cel do osiągnięcia za około półtorej miesiąca, no może dwa.

 

Czy ktoś chciałby się przyłączyć???

Klasyczny to turecki inaczej ?
ja! ja! ja! ja siem piszem:) sa na to jakies  specjalne cwiczenia rozciagajace?
TAK Inaczej turecki.

Co do ćwiczeń opieram się na instrukcjach brata trenującego od kilku lat akrobatykę:

 

- Trzeba ćwiczyć najlepiej 4 razy w tygodniu.

 

- Najpierw trzeba się rozgrzać- np. chwile poskakać na skakance, pobiegać w miejscu. Rozgrzać stawy- np. krążenia. Kilka przysiadów ( razem około 10 min)

 

- Następnie ćwiczenia rozciągające ( postaram się znaleźć zdjęcia z opisami i wkleić jak najszybciej)

 

- Na koniec staramy się zrobić szpagat tylko, że rozsądnie i nic na siłę.


super, no to czekam na te zdjecia, bo juz sie od dluzszego czasu przymierzam do szpagatu, teraz mam motywacje wiec sie uda!! za poltora miesiaca wkleje moje fotki w szpagacie cha!:D
TU  jest to w miarę sensownie napisane:

Pozwolę sobie więc zacytować:

"1.ROZGRZEWKA


- Stajesz w rozkroku, nogi mniej więcej na szerokość barków. Wykonujesz krążenia biodrami w jedną i drugą stronę.
- Następnie złączasz stopy i kolana i wykonujesz krążenia kolanami, a na koniec stawami skokowymi (palce i poduszki stopy dotykają podłogi i kręcimy stopami).
- Dla dobrego rozgrzania najlepiej pobiegać w miejscu przez około 3 minuty wykonując naprzemiennie skip A i B (raz kolana wysoko a raz pięty dotykają pośladków). Jednak nie ma tutaj sztywnej formy i biegać możesz jak tylko chcesz, ważne, żeby trwało 3 minuty ciągłego poruszania.
- Teraz 3 minuty pajacyków. Jeszcze 20 przysiadów i rozgrzewka zrobiona.



2. ROZCIĄGANIE


- Wykrok nogą ugiętą w kolanie (kolano ugięte pod kątem prostym) stopa nogi prostej położona prostopadle do podłoża (poduszką stopy dotykamy podłogi). Trzymamy ok. 20 sekund.



- To samo druga noga. Powtarzamy 3 razy na każdą nogę.

- To samo z tą różnicą, że noga prosta jest teraz skręcona i stopa opiera się na wewnętrznej części.

- Teraz noga prosta opiera się na pięcie.

- 10 przysiadów (dogrzanie mięśni).

- stajesz w lekkim rozkroku, wyciągasz ręce do góry i robisz skłon w bok. Ważne jest, aby nie pochylać się do przodu ani do tyłu. Po kilkunastu sekundach robisz skłon w drugą stronę, i tak kilka razy. Powinieneś poczuć jak rozciągają się mięśnie z boku tułowia i od wewnętrznej strony ud.

- stajesz w szerokim rozkroku, pochylasz tułów do przodu opierając dłonie na podłodze. Wyciągasz proste ręce jak najdalej do przodu i jednocześnie pchasz biodra do tyłu. Zadbaj, aby plecy były proste (nie garb się!) Ćwiczenie to można trochę zmienić dodając pompki. Pozycja jak wyżej, potem uginasz ramiona, prostujesz jednocześnie wypychając biodra w tył. Wszystko oczywiście bez pośpiechu i bez szarpania, ani forsowania mięśni. Efekty będą przychodzić stopniowo, a pośpiech może tylko doprowadzić do kontuzji


- Siądź na ziemi, złącz stopy razem, kolana na zewnątrz, dociskaj kolana w kierunku podłogi. Powoli i stopniowo, coraz niżej, wytrzymaj w najniższej pozycji 10 sekund, rozluźnij nogi i powtórz ćwiczenie 3x.

- 20 przysiadów (teraz trzeba przygotować mięśnie i ścięgna do naprawdę ciężkiej pracy).

- Przechodzimy to rozciągania dynamicznego: oprzyj rękę o stół lub krzesło i wykonuj wymachy nogi na boki 20 razy, zmień nogę.



- Teraz do przodu - 20 razy, zmiana nogi. Powtórz serię 3 razy.

- Rozluźniamy mięśnie wykonując skręty bioder (jak na początku).

- Przechodzimy do ćwiczenia prowadzącego do szpagatu bocznego, spokojnie rozjeżdżasz nogi na boki, powoli i z umiarem. Nie chodzi tu o to, żeby było jak najszerzej bo to ćwiczenie izometryczne i polega na napinaniu mięśni. napinasz mięśnie tak jakbyś chciał(a) zwęzić nogi (nogi pozostają w tej samej pozycji), czyli izometrycznie ściskasz uda ale nie poruszając nogami. Jeśli czujesz mięśnie to dobrze, wytrzymaj tak 20 sekund.



- Teraz trzeba rozluźnić nogi. Najlepiej nadaje się do tego krążenie bioder. Przerwa
ta ma trwać 20 sekund.

- Teraz rozjeżdżasz nogi maksymalnie na bok Kiedy już poczujesz maksymalny naciąg i wyraźny ból (ale nie za mocny!!!), siądź na tyłku i spokojnie wykonuj skłony do lewej nogi, prawej i do przodu. Ma to trwać około 20 sekund, po czym rozluźniasz mięśnie.

- Wstajemy, wykonujemy krążenia biodrami dla rozluźnienia ścięgien.

- Powtarzamy serie 3x począwszy od lekkiego rozkroku i ćwiczenia izometrycznego 20 sekund, rozluźnienie 20 sekund i maksymalny naciąg 20 sekund. Czas ćwiczenia można wydłużyć wraz ze wzrostem zaawansowania.



3. ROZLUŹNIENIE


- Krążenia biodrami, kolanami i stawami skokowymi.

- Stań naturalnie, nogi na szerokość barków, pochyl się do przodu i staraj się dotknąć dłońmi podłoża (dla zaawansowanych - głową dotknij kolan). Rób to ćwiczenie spokojnie i powoli, to już rozluźnienie ale i dociągnięcie mięsni ud i podudzi.

- Wykonuj teraz spokojne krążenia uniesioną i zgiętą w kolanie nogą zataczając krąg od wewnątrz do zewnątrz ( na bok). To samo druga noga.

- Uspokój oddech, myśl o rozciągniętych ścięgnach i mięśniach, bo tylko świadomość prowadzi do efektów!

- Nastaw się pokonanie kolejnych barier na następnym
treningu, bądź systematyczny, cierpliwy i myśl pozytywnie"

julcia91
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=66019

Ja do wykrocznego szpagatu doszłam jakby przy okazji ćwiczenia pilatesu, Ale z tym drugim na którym bardziej mi zależy jest w moim przypadku ciężko

ja umiem obydwa : )
i teraz robię je bez rozgrzewki i bez bólu : )
warto się pomęczyć.

A w jakim wieku się nauczyłaś??

Słyszałam opinie że im wcześniej tym łatwiej, a nawet takie że w pewnym wieku nie ma na to szans.

Może rzeczywiście jest trudniej ale chyba nie jest to niemożliwie?

Niom ja zwykły umiem ale ten to masakra jest mam chyba 20 cm nad ziemią krok:(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.