- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 366
30 października 2012, 09:00
Jak w temacie . Podzielcie sie ze mna sprawdzonymi cwiczeniami , wlasnie ta czesc ciala jest dla mnie najbardziej problematyczna
- Dołączył: 2011-12-13
- Miasto:
- Liczba postów: 2327
30 października 2012, 09:15
mel b, zestaw na nogi:)
Przez pewien czas to ćwiczyłam (odstawiłam w zasadzie przez lenistwo;p). Ale na prawdę czułam, że pracowały przy nich wszystkie mięśnie nóg, w tym te po wewnętrznej stronie uda:)
30 października 2012, 09:17
Moja trenerka powiedziała mi, że najprostszym ćwiczeniem jest stanie w bardzo szerokim rozkroku, aż wewnętrzna strona ud może boleć i tak każdego dnia przez 10 min :) Ja robię i przyznaję, że dobrze to wpływa na wewnętrzną stronę ud. Możesz stać w rozkroku i plecki mieć prosto albo oprzeć ręce np ok kanapę (ja tak robię). Przez pierwsze dni oj bolało ale teraz już jest ok :)
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
30 października 2012, 09:31
a może agrafka?
- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Wszedzień
- Liczba postów: 550
30 października 2012, 09:49
Mozna na piłce cwiczyc , Siadasz na pileczce i sciskasz ją mocno udami .
- Dołączył: 2012-10-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1376
30 października 2012, 09:53
na siłowni jest fajne ćwiczenie na nogi, czuć mięsnie potem bardzo bardzo długo...
30 października 2012, 09:54
Na siłowni jest takie urządzenie podobne do fotela ginekologicznego i ono jest właśnie na wewnętrzną stronę ud ;-) Polega na przywodzeniu do siebie ud z obciążeniem
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
30 października 2012, 10:57
plie squat rowniez jest dobry rozwiazaniem - to takie jakby przysiady a la baletnica - nogi w rozkroku jak baletnica i w dol i w gore - poszukaj na YT jestem pewna ,ze jest masa cwiczen na wewnetrzna strone ud .Niestety jest to miejsce , ktore wymaga systematycznosci w cwiczeniach i czasu -wiec nie spodziewaj sie efektow w tydzien czy dwa raczej nastaw sie na miesiace.
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 228
2 listopada 2012, 16:14
Ja robiłam tak, że leżałam na podłodze, miałam nogi zgięte w kolanach i między nimi piłkę. Trzeba było mocno naprężać mięśnie i ściskać piłkę przez 5-10 sekund. I powtarzać przez jakiś czas. Ja jak leżę z laptopem na brzuchu to lubię to robić i nawet nie wiem kiedy upływa ten czas ;) A rano budziłam się ze sporymi zakwasami w tym miejscu, więc widać coś podziałałam.
Wewnętrzna i zewnętrzna część ud (wałeczki) jest najtrudniejsza do zwalczenia.
2 listopada 2012, 18:32
artosis napisał(a):
plie squat rowniez jest dobry rozwiazaniem - to takie jakby przysiady a la baletnica - nogi w rozkroku jak baletnica i w dol i w gore - poszukaj na YT jestem pewna ,ze jest masa cwiczen na wewnetrzna strone ud .Niestety jest to miejsce , ktore wymaga systematycznosci w cwiczeniach i czasu -wiec nie spodziewaj sie efektow w tydzien czy dwa raczej nastaw sie na miesiace.
chodakowska w swoim szok treningu ma wlasnie takie cwiczenie w rozkroku do gory na palce i w dol na pelne stopy z nogami najmozliwej najmocniej na boki