- Dołączył: 2012-02-01
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 39
6 marca 2013, 19:38
-10 min na przemiennie skakanka/pajacyki po minucie
-10 min Tiffany Rothe na boczki
-1 min pajacykow
-10 min na nogi Mel B
-1 min skakanki
-5 min na uda
-1 min pajacykow
-5 min na uda
-1 min skakanki
-5 min na uda
-1 min pajacykow
-8 min legs
-1 min skakanki
-8 min buns
mam 160 cm i 60 kg. najwieksza zmora to uda - ok. 63 cm :( i posladki...
co dołożyć żeby były rezultaty?
Edytowany przez SomebodyThatIUsedToKnow 6 marca 2013, 19:55
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1925
7 marca 2013, 12:12
Aby zmniejszył się obwód ud potrzebna jest dieta, no nic po prostu schudnąć musisz, bo poprzez same ćwiczenia za bardzo one Ci nie schudną, więc podstawą jest schudnięcie, i dobre ćwiczenia.
1) Niezastąpionym ćwiczeniem na uda i pośladki, moim zdaniem jest bieganie,
najlepiej jak najdłużej, średnie tempo, tak z 40-50 min przed bieganiem rozgrzewka na skakance, z 10-15min, normalnym skoków, bez jakiś pajaców. Po bieganiu koniecznie rozciąganie. Co 2 tyg dodawać więcej dystansu, aby organizm się nie przyzwyczaił,
I to starczyć powinno, tak z 3-5 raz w tygodniu. Na mnie zawsze to działało najlepiej.
2) Jak nie chcesz teraz biegać, albo nie chce Ci się czy coś.
Ja bym nie kombinowała tak jak Ty to robisz, jakoś nie wiem za dużo kombinowania. Na Twoim miejscu zrobiłabym leciutką rozgrzewkę później dałabym Mel B, i skakałabym na skakance do oporu, z 40 min, a tempo na zmianę raz szybkie raz wolne.
I to tak z 4-5 razy w tyg.
Im dłużej się coś wykonuje tym lepiej się spala tłuszcz;)
Edytowany przez werqqu 7 marca 2013, 12:12