26 czerwca 2013, 15:54
Hej ;) właśnie dzis wyszperałam skakanke od brata i 20min. skakałam, cos czuje na nogach... lecz czy skakanka jest tylko na łydki ? czy tez działa na uda ? i ile polecacie skakac <czasowo badz liczbowo> zeby efekty byly widoczne <ale zeby miesnie sie nie rozrosly za bardzo, tylko zeby bylo je troszke widac> i od razu mowie ze bez diety skacze ;)
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 1936
26 czerwca 2013, 15:57
wiesz ja skaczę dopiero trzeci dzień, ale skaczę po 60minut ponad 3000 podskoków, bardzo się pocę na całym ciele więc skakanka działa na całe ciało i nie tylko na łydki.
- Dołączył: 2006-06-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 380
26 czerwca 2013, 16:02
Moja koleżanka bardzo schudła, ale przez diete+ skakankę. Mówi, że skacze średnio 900 na dzień i sporadycznie Chodakowska.
26 czerwca 2013, 16:03
a jakimi metodami skaczecie ?:D rowerek czy jak ?;>
26 czerwca 2013, 16:14
Z tego co się orientuję skakanka świetnie działa na całe ciało. Ale ja wytrzymuję góra 3-4 minuty... jak Wy to robicie??
26 czerwca 2013, 16:17
ja lece rowerkiem, bo inaczej to brat narzeka ze jestem glosno ;x ale to dobry sposob ;) ja 20 min, ale 5min. to glownie platanie sie skakanki po moich drzwiach <mam maly pokoj ;x >
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 1936
26 czerwca 2013, 16:17
ja skacze raz na jednej nodze, raz na prawej, na pajacyka, na żabkę, robię ósemki, skaczę podwójnie - no różnie tylko aby czas jakoś zlecial
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 1936
26 czerwca 2013, 16:19
Ja jestem naładowana pozytywnymi wibracjami Ewki Chodakowskiej, dzięki niej wiem że moje ciało może dużżżo znacznie więcej
Ale na pewno znajdzie się dziewczyna która skacze więcej o de mnie :)
Edytowany przez Rudabajka 26 czerwca 2013, 16:20