Temat: Nie chudnę biegając

Od 3 tygodni biegam, 4 razy w tygodniu po około 0,5 h. Niestety centymetry nigdzie nie poszły w dół. Zaczęły mi się tylko wyrabiać mięśnie w łydkach, na tym okropnym tłuszczu. Zawsze robię przed bieganiem rozgrzewkę, a potem rozciąganie. 

W pierwszym miesiącu ćwiczyłam z aplikacją 30 dni i centymetrów trochę poleciało, ale waga stała w miejscu, więcej postanowiłam się przerzucić na to nieszczęsne bieganie, ale to nie daje w ogóle efektów. Już na prawdę nie wiem co mam robić. 

Zastanawiam się na rozpoczęciem treningów z Mel B, może któraś z was próbowała, jak tak to po jakim czasie widać efekty? Albo macie jakieś inne pomysły, żeby zrzucić zbędne kilogramy?

(tak dla inf. - jestem na diecie, więc raczej nie chodzi o to, że obżeram się słodyczami)

Ja kiedys schudlam biegajac 20 min 3 razy w tyg. Moze masz slaba diete?

Jak intensywny jest ten bieg? Bo pół h interwalów daje lepszy efekt niż godzina truchtu. Dużo też zależy od diety, bo można dużo biegać i zjadać nadwyżkę kalorii.

Liczy się bilans kaloryczny, można zapierdzielać szybkim tempem przez 2h, zjeść pizzę, lody i wierz mi, nie schudniesz, ba, jeszcze przytyjesz, to oczywiście skrajny przykład. ;). Bilans.

Mi wychodzi jakieś 100 kcal na 2 km.

Potwierdzam, efekty biegania widać dopiero po dłuższym czasie.

Mel B próbowałam, ćwiczyłam coś koło miesiąca. Efekty wizualne - ogółem ciało jakby bardziej "zbite", trochę podniesione pośladki. Waga nieznacznie spadła (około kilograma). Efekty inne - łatwiej wykonywało mi się kolejne ćwiczenia :P Mel sama podkreśla, że 30% sukcesu to ćwiczenia, reszta to dieta.

Innymi słowy: bez diety niestety można się zabiegać czy zaćwiczyć na śmierć a efekty na wadze będą marne ¯\_(ツ)_/¯

odżywianie to klucz do chudnięcia

Żeby nie wzmacniać mięśni to trzeba biec minimum 40 minut. Najlepiej wydłużyć do godziny. Od biegania chudłam 1kg na tydzień.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.