- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1390
1 kwietnia 2008, 09:49
HULA HOP było już na tym forum przedyskutowane wiele razy... a od połowy lutego działa wątek
HULA HOP - Kto ze mną od poniedziałku? (18.02.2008) -
http://vitalia.pl/forum2,15343,15343,29_Hula_hop_-_kto_ze_mna_od_poniedzialku_18.02.2008.htmlW związku z tym, że w temacie w/w wątku jest data
18.02.2008 - wiele osób myśli, że początek zabawy z kółkiem dawno minął i już nie chce się dołączyć... dlatego postanowiłam otworzyć nowy temat dla HULAHOPUJĄCYCH.
Zapraszam wszystkich do wspólnego kręcenia i zapisywania wyników - razem zawsze weselej. Hula Hop jest świetne - działa super na talię, oponkę, bioderka...
Ja kręcę od początku roku 2008 i średnio na tydzień ubywa mi 1 cm.
to jak.. - przyjmiecie nowy wątek..?
Można zacząć kręcić każdego dnia!
Ktoś jest chętny do wspólnego zakręcenia?![]()
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20174
2 lipca 2009, 10:53
Haha!
Nussi klamczuszku! Czerwiec miał tylko 30 dni!
- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1147
2 lipca 2009, 11:00
a ja cwiczyłam tak długo, że udało mi się naciągnąć czasoprzestrzeń :P !! :)
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Antigua
- Liczba postów: 8
3 lipca 2009, 10:20
Ja również się przyłączam! Od wtorku jestem w posiadaniu Hula Hop z masażerem charcoal- na prawdę nietypowe narzędzie tortur. We wtorek kręciłam 30 minut na obie strony i do dziś leczę siniaki (później max 10 minut dziennie). Dziś już nie boli (przynajmniej nie tak mocno) dlatego też postanowiłam się do Was przyłączyć.
- Dołączył: 2009-05-08
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 125
3 lipca 2009, 14:54
Dajcie mi mega kopa bo nie mogę się zmobilizować żeby kręcić tyłkiem :) narazie tylko kręcę nosem, że dziś nie mam czasu albo, że zmęczona jestem.
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20174
3 lipca 2009, 14:56
> naprawdę hula hop pomaga na talię?
To się okaże...
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Antigua
- Liczba postów: 8
4 lipca 2009, 15:58
No dziewczyny, nie jest lekko. Te wypustki pierwszego dnia rzeczywiście dają popalić, a to zdjęcia moich siniaków po 1 dniu:
![]()
Kurcze nie wiem, czy to tak powinno być...
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20174
4 lipca 2009, 23:37
Zalóż coś grubego. Później będzie lepiej. Chyba wszystkie zaczynamy od sińców. U mnie po 1 na każdym biodrze
- Dołączył: 2007-03-04
- Miasto: Kashmir
- Liczba postów: 1030
5 lipca 2009, 10:35
hej Dziewczynki!! Widzę że wątek sie utrzymał i ze krecicie dalej :) jakis czas temu rownież kreciłam ale jakos szybko sie poddałam :) teraz wracam do wysiłku fizycznego i miedzy innymi do hula hop :) mam nadzieje zgubic sporo cm do sierpnia.. Myślicie ze mi sie uda?
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20174
5 lipca 2009, 14:39
Dalczego nie? Jak masz chęci to musi się udać!