Temat: ORBITREK

zamęczyłaś to biedne mechaniczne stworzenie :):):)

 

 

ja dziś tylko 10 minut na orbim ale za to było to 10 minut interwałów :):):)

Ja wczoraj nic ale dzisiaj nie odpuszczę..

No widzę, że cosik się ruszyło na tym naszym forum;) Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej??

malwek trzymam za słowo;) choć jak do tej pory to pewnie dajesz mi fory i szansę na podgonienie do Twojego "osiągu" orbitrekowego tak??? hehehe..:)

kot266 to po takim "liftingu" Twój sprzęcik chodzić będzie jak żyleta;)

A ja do swojego dystansu dodaję z ub. tyg. 31km i za wczoraj 15km, co razem daje 1261km.

miłego dzionka orbitrekowe "biegaczki" :-))

dziś również tylko 10 minut inerwałów na orbim - dopadłam bieżnię :)

Wczoraj 55 min a w sumie od 12 XI 170 km - 465 min i 3894 spalonych kalorii

Czesc kochane :) Ja również ma swojego orbiego :) Wskakuje na niego prawie co dziennie na 45 min i szybki truchcikiem macham :) prędkość moja dostosowana to 23-24 wtedy tlenowo, wiec spalam :) do tego pas neopranowy na brzusiorek i 7 poty wylewam :)
Ale po 2 tygodnach systematycznego biegania widze efekty, na wadze ubyło 1,5 ale oczywiscie do tego dietka. Najbardziej podoba mi się to że brzusio nie jest juz taki wydęty jak wczesniej! Mam do zrzucenia jeszcze jakieś 10 kg ale wiem że dam radę.Bardzo dobrze się was czyta i szczerze mówiąc jak sie czyta o waszych sukcesach to tylko marze zeby wrocic po pracy do domku i wskoczyc na orbiego! Motywujecie niesamowicie i za to wam dziekuje :)Buziole

Dziś również interwały na orbim zaliczone :)

Środa i czwartek zaliczone - po 55 min ale coś mi zaczyna sił brakować. Może to przez @

a ja za śr. i wczoraj dodaję 35km -razem 1296. I mam nadzieję, że i dzisiaj cosik wykręcę na swoim sprzęcie, bo sb. i nd. daje sobie wolne od ćwiczeń;)

nie dodaję km ale za to dodaję intensywność :D -> interwały :):):)