Temat: ORBITREK

Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.

Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.



Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.

Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam

Witam :)  Poczytałam wasze wypowiedzi i nabrałam ochoty na ćwiczenia na orbitreku. Kiedyś bardzo intensywnie ćwiczyłam ale krótki okres czasu a w zasadzie każdej jesieni go montowałam i ćwiczyłam przez sezon zimowy, w tym roku zastrajkowałam :(
Lena jak Ty to robisz, że wytrzymujesz godzinke?? Kurcze ja chyba nie dałabym rady... Chociaz może niedługo się uda

Dzisiaj: 42 min/7 km/ 493 kcal

Lena1980 może dojdę do wprawy, za tydzień podwyższę poprzeczkę o 10 min i zobaczymy  Ja z kolei przy cwiczeniach słucham muzyki jak mi dzieciaki na to pozwolą  Moja córa biega i skacze a jak widzi, że jeżdżę i włączam muzykę to jakby na złośc przybiega i chce bajkę. Oczywiscie dla świętego spokoju ustępuję jej bo dzięki temu mogę jeździc  Wtedy nic innego mi nie pozostaje jak patrzenie w tv...

kochane dzisiaj zrobiłam 60 minu, spaliłam 486 kcal i przejechałam 11 km..

ogólnie przejechałam,,,8 godzin / 98 km. / 3,538 kcal ,,,

Może jeszcze wejdę na 40 min, zobaczymy czy będę mieć siłę :)

 

niki83 ja jak jeżdzę to ogladam filmy :)

Wczoraj przeprosiłam orbitreka, ćwiczyłam 45 min, ustawiłam tętno do 120 a i tak byłam zmachana   później wyjęłam gazellę na 15 min, porozciągałam mięśnie i ćwiczyłam wewnętrzne mięśnie ud stojąc bokiem. Jestem bardzo zadowolona z treningu

Dziewczyny wydaje mi się, że Wasze liczniki nie mierzą właściwie kalorii, mam nadzieję, że nie dostanę po głowie

Jest zbyt mały czas ćwiczeń i dystans na taką ilość spalonych kalorii. Ustawiacie w licznikach wagę, wiek czy nie macie takich opcji?

Wiadomo, że osoba cięższa przy takim samym rodzaju obciążenia, prędkości itd. spali więcej kalorii, zależy to też od ilości tkani mięśniowej więc kalorie z licznika należy przyjmować orientacyjnie dla własnej wiadomości np czy trening był intensywniejszy od poprzedniego.

Przy wzroście 158, wadze 60 kg i pulsie 100-120 i płci kobieta ( mężczyźni mają większą tkankę mięśniową niż kobiety) - tak ustawionym orbitreku! 
Wczorajszy wynik   45 min., 14,19 km., 171 kcal




Phoolan ja chyba mam taką opcję, ale szczerze nigdy tego nie używałam i nie wiem jak się za to zabrac. Muszę odszukac instrukcje i się pobawic. A jakiego Ty masz orbitreka?
Ja nie mam instrukcji bo odesłałam ją przy reklamacji orbitreka ( koło zamachowe było źle zespawane) niestety nie odesłali mi jej z serwisu. Napiszę do producenta żeby mi przysłali drugą.

Mój orbitrek wstawiałam jako zdjęcie główne. Któregoś dnia poproszę męża o zrobienie zdjęcia jak ćwiczę, to wtedy wrzucę.

Dzisiaj po pączkach sprawdzę, zrobię taki sam dystans i zobaczę ile będzie kalorii.

Informacje dotyczące spalonych kalorii podane w linku też nie są poprawne, przynajmniej dotyczące biegania na pewno przez godzinę nie spala się 1000 kcal biegnąc w tempie km przez 5 min. Na stronie kalkulatorów wp.pl http://diety.wp.pl/index.php/mid/6/fid/22/odchudzanie/diety/act/wysilek jest przelicznik i jest to mniej więcej połowa tychże kalorii.

Kochane, ja to się już gubie w tych obliczaniach kcal... Wiadomo że kcal spalane na orbitreku zaależne są również od wagi. Dzisiaj na swoim luczniku patrzyłam czy obye była taka opcja wpisywania swojej wagi, ale nie ma... a szkoda :/ ja nie daję rady robić więcej niż 30 min, naraz ... jestem mokra jak szczur Do końca tego tygodnia będę jeszcze robić po 30 minut.... a od następnego tygodnia będę starała się zwiększać ją o 2-3 minutki ... :)

Dzisiaj przejechałam 30 min/ 7,6 km / -262 kcal :)

Może jeszcze dzisiaj wejdę i  następne 30 minut poćwiczę :)

Eh tam, ja juz nie przejmuję się tym  Moj orbitrek chyba jednak nie ma tej opcji z wagą. Posukam jeszcze o nim w necie i zobaczymy.

Dzisiaj przejechalam 45 minutek, ale zjadlam aż 3 pączki  i jestem zła na siebie o to  Wmówiłam sobie, że przeciez muszę sprobowac jak mi wyszły i tyle... E tam nie ma się co załamywac i muszę cwiczyc dalej.

Oprócz tego jeszcze przeskakałam na skakance 15 minut .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.