- Dołączył: 2009-11-09
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 63
9 sierpnia 2011, 22:53
Drogie Pani pomóżcie!:*
Jeśli znacie w Częstochowie bądź w Kłobucku basen na którym szybko nauczą pływać to piszcie. Już raz próbowałam i się nie nauczyłam. Ze mna jest coś nie tak czy czasem tak bywa?:(
9 sierpnia 2011, 23:04
Dla mnie to dziwne nie umieć pływać
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
9 sierpnia 2011, 23:08
ja nauczyłam się sama. poproś mamę albo koleżankę żeby Cię nauczyła - zaoszczędzisz pieniądze.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
9 sierpnia 2011, 23:24
mnie już nijedna osoba chciała nauczyć pływać nawet kurs miałam (fakt nie wykorzystałam wszytskich leksji ) i na wf basen, ale nie ma na mnie mocnych ;D tak tylko po swojemu popłynę ;P w sumie utonąc nie utonę ale żadnym stylem nie pływam bo mi nie wychodzi ;D
Nie do wszytskiego jesteśmy stworzeni ;P
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1173
10 sierpnia 2011, 00:00
ja pływałam w" motylkach " pewnego dnia zapomniałam ubrac ich do wody i potem skapnęłam sie ze plywam bez;)
pamietac trzeba ze nawet jak poloysz sie na wode nie utoniesz:)to niestety akzdemu przychodzi inaczej :) albo żebys polozyla sie na brzuchu machala nogami a ktos pod brzuchem cie trzymal niby tez dziala:)
nie polecam kursów no chyba ze zima ale latem lepiej samemu w siebie uwierzyc :)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 295
11 sierpnia 2011, 10:47
Jeżeli chce się pływanie wprowadzić jako codzienną formę ruchu - polecam kurs. Nie jest to aż tak duży wydatek, pływając nawet raz w tygodniu przez kilka miesięcy opanujesz technikę bez problemu, a korzyści będzie sporo. Nieprawidłowe ułożenie ciała w wodzie może powodować pogłębianie niektórych wad postawy, problemy z kręgosłupem (a podobno pływanie powinno mu pomagać...). Co więcej, odpowiednie ruchy sprawiają, że pływa się znacznie efektywniej i przyjemniej. Nawet osoby bardzo wysportowane, gdy pływają nieporadnie, męczą się, płyną wolno, zachłystują wodą co jakiś czas... Żadna frajda. Co więcej, zajęcia kursowe mobilizują i uczą pływania bez przerwy przez dłuższy czas - to nie sztuka przepluskać się przez dwie długości basenu, mieć dość i udać się do dżakuzi. Ciałko też od tego nie chudnie. ;)
Niestety w Częstochowie nie znam basenów, ale każdy powinien dać radę. Nauczysz się pływać bez problemu pod warunkiem, że nie boisz się wody. W przeciwnym wypadku, najpierw musisz się z nią oswoić, ale to też jest do zrobienia i to w krótkim czasie. Powodzenia!
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1504
12 sierpnia 2011, 20:31
no to musisz przemyslec czy sama sie na uczysz i zaoszczedzisz kase czy zaplacisz za nauke