27 września 2011, 15:51
Hoopdancing stał się moją pasją i dosyć poważnie rozważam zawodowe zajęcie sie tym tematem w przyszłosci. Stad pytanie:
Czy gdyby była taka możliwość w waszym miejscu zamieszkana, zapisałybyście sie na zajęcia z hoopdancingu? Pierwotne założenia są takie, ze byłyby to zajęcia w grupach po około 10 osób, dwa razy w tygodniu po godzinie, koszt za jedne zajęcia byłby około 8-10zł od osoby, sprzet na zajęciach, w razie potrzeby, zapewniony przez organizatora.
Dla pokazania, jak mniej więcej wyglądają efekty nauki,w stawiam swój filmik po niecałym miesiącu średnio intensywnych ćwiczeń.
>>klik<< Proszę zarówno o wpisywanie głosów pozytywnych, jak i negatywnych. Wszelkie uwagi i komentarze mile widziane :)
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 27 września 2011, 16:00
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
27 września 2011, 16:06
Nie, nie i nie.
HulaHop na szyi wyglada conajmniej dziwnie... o.O
Swoja droga, mogla bys zmienic prefereccje filmikow na YT na prywatne, nie uwazasz? Chyba, ze lubiesz pokazywac swoje zycie prywtne w sieci.
Edytowany przez Scatty 27 września 2011, 16:08
27 września 2011, 16:08
za tą cenę - możliwe, że tak. Teraz to dość modne i zawsze jest jakąś formą mobilizacji. Ale w dużych miastach, gdzie można chodzić na jogę czy basen, siłownię itp. będzie spora konkurencja
minusem jest też fakt, że skoro nauczyłaś się tego sama w domu, to inni też mogą :(
przepraszam, nie chcę być niemiła... mam nadzieję, że się nie wkurzysz :)
Edytowany przez kasiaczek888 27 września 2011, 16:11
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
27 września 2011, 16:11
eeeee... w zyciu bym sie neui zapisala.
- Dołączył: 2011-09-17
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1615
27 września 2011, 16:12
to jest rewelacyjne :http://www.filmiki.jeja.pl/3583,hula-hop.html tylko zachodzę się w głowę, dlaczego ona się tak ubrała
27 września 2011, 16:14
Gołe uda i ramiona to częste ubranie hoopdancerek i można to łatwo wyjaśnić - po większości tkanin hula hop się zwyczajnie ześlizguje, przez co kręcenie na udach czy na jednym ramieniu staje się prawie niemożliwe...
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 27 września 2011, 16:16
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
27 września 2011, 16:26
Mnie póki co hoopdancing nie przekonuje więc na tę chwilę zdecydowanie bym się nie zapisała.
27 września 2011, 16:35
wiec tez odpowiem :) nie zapisałabym się, nawet gdybym nic nie umiała, bo jak ktoś wyżej wspomniał można się tego nauczyć samemu. Wiaodmo, ma się nauczyciela jest milion razy szybciej. A dwa :) uwielbiam to i nie chciałabym, żeby kojarzyło mi się z zrzucaniem kg ;p
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
27 września 2011, 16:38
Myślę, że to jest świetne. Od razu mi się przypomniały dziewczyny wykonujące fireshow z płonącą obręczą, na pewno uczyły się wcześniej hoopdancingu na zwyczajnym hula. Lubię bellydance więc kręcenie biodrami i separacja dobrze mi się kojarzą. Cena nie jest wygórowana i może nawet zapisałabym się na takie zajęcia;)