Temat: Fitness Club w Warszawie- najlepiej honorujący kartę Multisport

a ja zrezygnowalam z pure w blue city... na poczatku bylo fajnie (zapisalam sie tuz po otwarciu). Pozniej jednak przestali kontrolowac przyjecia osob - co wydaje sie logiczne - i jak dla mnie strasznie ciasno sie zrobilo....
ale ogolnie miejsce bardzo na + : osobna sala do cwiczen dla kobiet, bieznie, rowerki z monitorami, duzy wybor sprzetu, ciekawe zajecia fittnes... tylko tych ludzi tak duzo...

teraz sie zastanawiam nad everybody w Millenium Plaza... Byl ktos??

Miałem kiedyś doświadczenia z fitness parkiem i tam też honorują te karty multisport. Nie we wszystkich klubach jest całkowicie za darmo. Chyba tylko do do mercurego wchodzi się bez żadnych dopłat a na warszawiankę i agorę trzeba coś tam dorzucić, ale i tak wychodzi taniej, więc warto.

hm zasięgałem języka odnośnie tych kart multisport, bo sama używam już od kilku miesięcy, i dopłacić trzeba tylko w niektórych godzinach, a jak zapłaci się jakąś kwotę ( coś w granicach 20 zł ), to normalnie można za friko chodzić ;p a no i na Warszawiance dają też wodę do picia w gratisie, więc nie trzeba ze swoją łazić ;)

Ja chodzę do Everybody. Mają dobrze wyposażoną siłownię, instruktor na miejscu, nie ma tłumów nawet w godzinach szczytu także swobodnie można korzystać, dysponują dwoma salami fitness ( jedna większa, jedna mniejsza) do tego spa z jacuzzi, sauna suchą i łaźnią parową. Mnóstwo zajęć grupowych - mają nawet licencję Les Mills i wprowadzają co jakiś czas nowe zajęcia. Rewii mody nie ma, luźna atmosfera i naprawdę jest sympatycznie Czysto, ładnie i przyjemnie.

Chodzę od niedawna do ZdroFit-u (www.zdrofit.pl) na Woli, ale mają kluby też w innych dzielnicach. Ogólnie bardzo na plus, na Multisport siłownia i zajęcia bez żadnych dopłat (płacę tylko za trenera osobistego).

ja chodzę rano do Arkadii do Holmes Place. W godzinach 8-13 nie trzeba dopłacać. do pracy mam niedaleko więc na 9 docieram i jest luzik. Siłownia fajna, chociaż odnoszę wrażenie że instruktorzy są tam dla ozdoby i rozmawiają głównie ze znajomymi... ale może to tylko takie wrażenie... Czasami po pracy chodzę również do sunny fitness na bemowie, przy sali do aerobów jest mała salka gdzie jest rowerek, orbi, dwie bieżnie i rowerek poziomy. Od 16 nie ma nikogo, dopiero przed 17 zaczyna się ruch, gdy dziewczyny na zajęcia przychodzą...

Nawet fajnym klubem jest S4 na Nowowiejskiej (Centrum). I też honorują karty Multisportu. Nie wiem jak siłownia, bo nie korzystalam ale fitness mają na dobrym poziomie i z trenerami wcale nie najgorszymi. Mi akurat zależało na całokształcie i bylam na tzw Magic Bar  - generalnie chodziło o spalanie tłuszczyku;-p

faktycznie s4 honoruje karty multisport bez dopłat, muszę się przespacerować i zobaczyć jak z terminami na zumbe i magic bar

Czy ktoś może jeszcze napisać coś o klubie Zdrofit na Woli? Jak z zajęciami fitness?

któraś z was pisała tu o jakimś magic bar w S4, co to jest ten magic bar? To jakieś zajęcia bardziej insensywne czy może coś w tylu pilates? Z nazwy kojarzy mi sie ze musi na nich byc co najmniej "magicznie":D