- Dołączył: 2009-10-18
- Miasto: nibylandia
- Liczba postów: 961
27 października 2010, 23:19
Z racji tego, ze z wyszukiwarki mi nie wyskoczyło postanowiłam dodac nowy temat ;) dziewczyny gdzie w Gdyni warto ćwiczyć i czy jest tu jakieś miejsce gdzie można to robić nie odejmując sobie od ust (na zasadzie wydam kupe kasy na silownie a na jedzenie już mi nie starczy)?Polecacie jakieś siłownie?
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 22
14 stycznia 2012, 21:57
Pure w Klifie podobno też niezły, ale cena karnetu wyższa niż na morskiej
- Dołączył: 2007-07-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 317
21 lutego 2012, 15:25
Mi najbardziej odpowiada Baltic Oasis na Kopernika w Gdyni :-) Tam mam basen, siłownię, areobic, bike, squash i nawet saunę. Ale najbardziej jestem zadowolona z ich elestycznej oferty. Jak nie mam kasy lub chęci, to mogę wybrać wariant na krótszy czas lub tylko niektóre zajęcia przez co nie przepłacam. Nie polecam reklamowanego Pure w Klifie w Gdyni - moim zdaniem opłaty członkowskie na rok powodują, że średnio cena jest znacznie wyższa, bo przecież nie cały rok chodzimy na zajęcia. Nie ma tam basenu ani sauny! Oferta "okazyjna" jest poza tym zwykłą ofertą, więc nie dajcie się nabrać. Lady Active w Batory tez fajne, ale dla mnie ze względu na lokalizację, bo to mały klub fitness. Inne które znam, to raczej dla karczków, ale proszę się nie obrażać ;-)