Temat: Warszawa Białołęka - bez wstydu

Hej, mam głupi problem. Chętnie poszłabym na siłkę, albo najlepiej jakiś fitness, zumbę czy stepy...Tylko, że się wstydzę :/ Ważę 122 kg, więc kawał ze mnie baby... Te spojrzenia, szepty, śmiechy.. Może ktoś z podobną wagą gdzieś chodzi i może polecić? Najlepiej Białołęka, ale inne dzielnice też wchodzą w grę. 

A może ktoś ma podobny problem i szuka towarzystwa? 

BigMarcy i jak Ci idzie, byłaś już na jakiś zajęciach??? ja ważę 88 kg przy wzroście 168 cm i też chcę się jakoś odchodzić. mam siłownię praktycznie pod domem, bo kilka kroków dalej mam Zdrofit na Woli. Przejrzałam ich zajecia i planuję się na coś zapisać od września, zeby pozbyć się tej paskudnej oponki :/ ale powiem wam , że też się strasznie wstydzę że nie będę dawała rady zrobić na przykład jakiegoś ćwiczenia albo ze szybko się zmęczę i dostanę zadyszki.

Przyznam, że do końca się nie przełamałam. Chodzę na razie raz w tygodniu na stepy, czasami na coś więcej zostanę. :) Ale powoli zaczynam wsiąkać :P

Teraz na Białołęce otwierają też Calypso :)  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.