Temat: plan pumy :))

kto ze mna zacznie???
???:PPP


Wszyscy początkujący poszukują Planu. Planu, który uczyni z nich biegacza pełną gębą, który pozwoli biegać bez zatrzymywania się przez długi czas.


Być może to jest właśnie Plan dla Ciebie. Jakie są jego zalety?
beg_12.jpg
1. Jest stosunkowo krótki - sześć tygodni przygotowań mających umożliwić Ci bieg bez zatrzymywania przez 30 minut. Dla wielu osób prezentowany na naszych stronach Plan 10-tygodniowy może być za długi i nie wymagają oni aż tylu tygodni wprowadzenia do biegania.



2. Rozpoczyna się z bardzo niezaawansowanego poziomu - w pierwszym tygodniu musisz być w stanie truchtać przez 30 sekund - jeśli tego nie potrafisz - spróbuj przez tydzień lub dwa maszerować energicznie 3-4 razy w tygodniu aż poczujesz, że 30 sekund biegu Cię nie zabije ;-)


3. Jest elastyczny. Sam lub sama możesz zdecydować – w którym momencie
programu zaczynasz. Jeśli 30 sekund biegu jest dla Ciebie zbyt łatwe – zacznij od tego tygodnia który będzie dla Ciebie wyzwaniem. Program ma doprowadzić do tego, że w siódmym tygodniu będziesz w stanie biec bez zatrzymywania się przez 30 minut.


Program PUMY zbudowany jest z łagodnych interwałów.

Na każdym treningu masz do wykonania sześć powtórzeń cyklu składającego się z odcinka pokonywanego biegiem i marszem. Na początku jest znacznie więcej czasu w marszu, który jednak sukcesywnie zmniejsza się kosztem powiększającego się odcinka pokonywanego biegiem. W tygodniu masz do wykonania cztery treningi o takiej samej konstrukcji, w tygodniu kolejnym przechodzisz o jeden stopień zaawansowania wyżej.

Nie ma znaczenia, czy wykonujesz treningi dokładnie w takie dni tygodnia jak pokazano, czy rozplanujesz to sobie inaczej - ale staraj się nie wykonywać czterech treningów w cztery dni pod rząd. Rozplanuj to na cały tydzień mniej więcej równo.


beg_22.jpgUkład treningu


Pierwsze 10 minut przeznacz na rozgrzewkę. Czyli swobodny, ale energiczny marsz, może być z lekkimi wymachami nóg, ramion, krążeniem bioder, szyi - musisz poczuć, że wszystkie twoje stawy zaczynają pracować.


Kolejne 30 minut - trening zasadniczy - opisany szczegółowo w tabelce. Oznaczenia w tabelce, np:

2:00 b – 2 minuty biegu

3:00 m – 3 minuty energiczny marsz z rękoma pracującymi wzdłuż tułowia pozwalający Ci jednak odpocząć

beg_32.jpgbeg_44.jpgOstatnie 15-20 minut - poświęć na rozciąganie i lekkie ogólnorozwojowe ćwiczenia siłowe








Poniżej - szczegółowo rozpisany Plan.


puma_4_m.gif
Tyg

Pon

Wt

Śr

Czw

Pia

Sob

Nie

1


6 razy
0:30 b / 4:30 m


6 razy
0:30 b / 4:30 m


6 razy
0:30 b / 4:30 m

6 razy
0:30 b / 4:30 m

2


6 razy
1:00 b / 4:00 m


6 razy
1:00 b / 4:00 m


6 razy
1:00 b / 4:00 m

6 razy
1:00 b / 4:00 m

3


6 razy
2:00 b / 3:00 m


6 razy
2:00 b / 3:00 m


6 razy
2:00 b / 3:00 m

6 razy
2:00 b / 3:00 m

4


6 razy
3:00 b / 2:00 m


6 razy
3:00 b / 2:00 m


6 razy
3:00 b / 2:00 m

6 razy
3:00 b / 2:00 m

5


6 razy
4:00 b / 1:00 m


6 razy
4:00 b / 1:00 m


6 razy
4:00 b / 1:00 m

6 razy
4:00 b / 1:00 m

6
6 razy
4:30 b / 0:30 m

6 razy
4:30 b / 0:30 m

6 razy
4:30 b / 0:30 m
6 razy
4:30 b / 0:30 m
7


30 minut biegu bez przerwy







Założenia:


Wszystkie treningi odbywają się w tempie absolutnie rekreacyjnym – to jeszcze nie jest czas na wyczyn – jeśli masz pulsometr, twoje tętno w trakcie energicznego marszu i większości bieganych odcinków nie powinno przekraczać 75% tętna maksymalnego.

Jeśli nie masz – intensywność biegu powinna pozwalać Ci na rozmowę. Na początkowym etapie jakakolwiek rozmowa może wydawać Ci się trudna, ale najważniejsze jest, abyś był/była w stanie utrzymać bieg przez podany czas.

beg_52.jpgCo dalej?

Co robić dalej, jeśli będziesz już w stanie biec bez przerwy przez 30 minut i bieganie bardzo Ci sie podoba? Zostałeś/łaś biegaczem, biegaczką. Perspektywy masz nieograniczone. :-) Do zobaczenia na trasach.


Pasek wagi
Właśnie stoczyłam nierówną walkę z tabelką, ale udało się
Wróciłam z biegów. Żyję...
Jak narazie męczę się przy tym bieganiu okropnie. Bolą mnie kolana, piszczele, kłuje mnie w boku. Jakąkolwiek przyjemność odczuwam dopiero jak jestem już w domu. Po pierwsze cieszy mnie to, że już po wszystkim  , a poza tym mam satysfakcję, że znów udało mi się pokonać siebie.
Jutro wybieram się na zajęcia stepu więc moje biedne kolana nie będą miały kiedy odpocząć, a w czwartek kolejna walka z Pumą Ale co my nie damy rady!!!
PEWNIE Z EDAMY :) JA LECE JUTRO BIEGAC. NIE BIEGALAM OD PIATKU. NIE BYLO CZASU. BEDZIE CIEZKO :)) JA CI POWIEM ZE JAK JUZMINIE TO POL GODZINY TO ZADKO JESTEM ZADOWOLONNA :)) ZALEZY OD ILOSCI POTU :)) WTEDY CZUJE RADOSC :))
Pasek wagi
.
Byłam dziś na tym stepie. Po wewnętrznej stronie tuż pod kolanem kości mnie tak bolą, że ledwie zeszłam z mojego 4tego piętra. Ale jakoś dałam radę. Jutro będę płakać przy bieganiu...
No i kolejny zaliczony :) Dzisiaj jak biegałam to złapała mnie kilka razy kolka, ale nie zatrzymywałam się ani na chwilkę. Powiedziałam sobie, że przecież jakaś śmieszna kolka mnie nie powstrzyma Uświadomiłam sobie, że wszystko siedzi w naszej głowie a nie w naszych możliwościach, czy ciele. Damy radę :P
.

Hej!

U mnie dziś leje i leje cały dzień. Najgorsze jest to, że... bardzo mnie to cieszy  bo tak strasznie mi się nie chciało. Moje kolana do jutra odpoczną i pobiegnę z ochotą bo dziś to bym ćwiczyła za karę. A jak tam u Was? Jak pogoda i chęci?

 

ja w tym tygodniu biegalam tylko wczoraj  bo pada i brak czasu/ale spokojnie bieglam 15 min :)) przebieglam lacznie 30 minut :))) i zrobilam tylko 3 min przerwy na calosci biegu :)) laczny czas z przerwa 33 min mi to zajelo :) ale 30 min bieglam jupi :))) ale wpisze sobie jako serie po 4 min :))) nie zgaladam bo czasu brak. ale pouzupelniam tabelki. obiecuje. i jestem z wami :***
Pasek wagi

Dzisiejszy plan wykonany. Na szczęście na czas biegu przestało lać. Jak już wracałam marszem do domu to znów się rozpadało. Dziś kondycyjnie było super - mięśnie wypoczęły dzięki temu, że wczoraj nie biegłam, zadyszki nie miałam, z kolkami sobie radzę. Tylko te kolana... Aua... Doczytałam, że ta część kolana, która mi dokucza nazywa się "gęsia stopka". Boli paskudnie, ale chociaż nazwa śmieszna  Grunt to pozytywne nastawienie

Pozdrowionka!

super ze biegacie :)))) :***** byle tak dalej :))))
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.