26 marca 2008, 09:07
czesc dziewczyny:) pisze to poniewaz chce was przekonac do biegania:) napisałam to dlatego ze pewnego dnia gdy przekonywałam jedna z vitalijek do biegania ona po rpostu mnie wysmiała, wtedy własnie zwatpiłam w ta strone i w tych dobrych ludzi na vitalii:( no ale tak to juz bywa...
dlaczego własnie bieganie?? ano przy własciwym tetnie i przy odrobinie motywacji nasze ciało zmienia sie juz po kilku dniach. zadne rowerki, steoperki i orbitreni nie zastapia nam biegania na swiezym powietrzu:) juz po paru dniach poczujecie sie naprawde swietnie, i cały czas wam bedzie mało:)
proponuje zaczac od marszobiegu co drugi dzien, i stopniowo to wsyztsko zwiekszac az dojdziecie do pełnego biegu nawet i 5 razy w tygodniu:)
jezeli chodzi o mnie to ja zauwazyłam z ebieganie jest dla mnie najlepsza forma spalania zbednych kalorii:) nie martwcie sie z emokro, ze snieg itd. odpowiedni ubiór i chec wyjscia z domu dadza wam taka satysfakcje kiedy wrocicie z biegania ze od razu poczujecie sie lepiej:)
piszcie CO WY NA TO??
28 marca 2008, 20:08
5 rano??:) najlepszy czas:) popieram:) czyli walczysz z kilogramami??:) to my zapraszamy do załozenia pamietnika i bedziemy cie wspierac;):)
- Dołączył: 2008-03-02
- Miasto: Oborniki Śląskie
- Liczba postów: 556
28 marca 2008, 20:28
kelis - dzięki za motywację.
zaczynam od jutra. :D
tylko mam mały problemik... panicznie boje się psów... i jak tu biegać po parku...? :( :(((
- Dołączył: 2008-03-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 272
28 marca 2008, 21:50
Pamiętnik już mam. Będę pisac tam co nie co. Im więcej zajęc tym lepiej. Jutro bieganie.Hej hej!!!!!
- Dołączył: 2008-03-18
- Miasto: Wiązowna Kościelna
- Liczba postów: 24
29 marca 2008, 09:12
Bieganie to wspaniała sprawa... Biegam od stycznia prawie codziennie... :) Nawet śnieg i deszcz mi nie przeszkadza...:) Jedząc normalnie i tylko biegając schudłam ponad 8 kg :) Polecam wszystkim...
29 marca 2008, 10:00
ULISIA1 ,a ja jak widze psa bez smyczy to spacerkiem ide, a jak jest na smyczy toprzeciez wąłsciciel przytrzy,ma, bo jak nie to burak jest:) nie bój sie, i do dzieła;)
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Słoneczne
- Liczba postów: 637
29 marca 2008, 12:10
Hej! super , że was znalazłam:)
ja dziś bieglałam pierwszy raz ale tylko 10 min.....
mam zamiar zwiększyć czas już jutro, po prostu jak się zmęczę to będę szła.
Z tymi psami to fakt, dziś na mnie naskoczył jeden mały piptuś i szcekał jak biegłam, a ludzi z psami od groma!
Mam jeszcze jeden problem! strasznei mi się źle oddychało tym zimnym powietrzem a przez nos ciężko mi oddychać jak biegnę...
macie ajkąś radę na to?
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Słoneczne
- Liczba postów: 637
29 marca 2008, 12:18
i jescze jedno........
czy nie czujecie się trochę dziwnie jak biegacie, ludzie gapią się na was?
Ja nie należę do osób przejmujących się co inni o mnie myślą ale to bieganioe to dla mnie całkiem nowa sytuacja i na razie dziwnie mi.
Chociaż jak sobie pomyślę to nie ma czym sobi głowy zawracać!
29 marca 2008, 13:25
spokojnie, jezeli chjodzi o twoje oddychanie to na pocztaku bedzie ci ciezko i naprawde staraj sie oddychac przez nos, zmus sie do tego, bo to jest naprawde o niebo lepsze, ja wiem jak mrozne powietrze moze dac sie we znaki:)
musze przyznac ze na pocztaku jak biegałam tez czułams ie dziwnie, ale mam tow nosie, ja dbam o swoje zdrowie i nie opatzre na innych, ale musze wam powiedziec ze jak zaczynałam biegac to praktycznie zawsez sama byłam w parku a teraz widze ze coraz wiecej osób biega własnie rankiem i widze ich, az miło mi sie zrobiło, to ja sobie wtedy wmawiam ze widzieli mnie i postanowili tez biegac i od razu jestem szczesliwsza i tak jakos lepiej sie czuje i wiem z emooja praca nie idzie na marne:)
- Dołączył: 2008-03-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 272
29 marca 2008, 13:42
To chyba miło, jak ludzie się patrzą. Człowiek to stworzenie ciekawskie. Trzeba się uśmichac i zasuwac dalejJa też zawsze patrzę się na osoby przebiegające obok mnie. I na rowerzystów. To mój nałóg: gapienie się na rowery.
Po bieganiu ma się wyśmienity humor,prawda???
![]()
Warto, warto przebierac nóżkami!!!
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Słoneczne
- Liczba postów: 637
29 marca 2008, 13:45
o tak zdecydowanie lepszy humor:) ..jak tylko przejdzie zadyszka i czerwoność na buźce:p
Ale na prawdę coś w tym jest, czuję się wyśmienicie!