- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 322
19 lipca 2009, 17:51
Kochane! Razem z Airii postanowiłyśmy założyć grupę wsparcia dla osób które chcą zacząć biegać, ale tak samo jak my brakuje im motywacji! Ze swojej strony na początek

proponuję plan biegowy zaczerpniety z runner's world: czyli jak przebiec 30 minut bez przerwy ;) plan dla początzkujących. Szczegóły w pamiętniku i bardzo proszę o zgłaszanie się chętnych

razem na pewno damy radę zwalczyć kilogramy za pomocą tylko butów do biegania
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
12 sierpnia 2009, 19:22
Dzisiejsze bieganie zaliczone :)
- Dołączył: 2007-11-06
- Miasto: Gdzies Na Ksiezycu
- Liczba postów: 106
12 sierpnia 2009, 19:46
ja tez zaliczone ale musze jeszc 3km zrobic
- Dołączył: 2007-12-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1149
13 sierpnia 2009, 09:52
ja też wczoraj zaliczyłam moje drugie bieganie :)
13 sierpnia 2009, 12:12
moje drugie, dzisiejsze bieganie już za mną....ale dzisiaj ledwo 10 min dałam radę :( i to i tak przerywając marszem....ehh....tragiczną mam kondycję
13 sierpnia 2009, 21:19
a u mnie dziś biegania brak... może to przez tą pogodę? może przez podły nastrój?
nie wiem, ale jutro zamierzam wstać i się zmobilizować.... dla samej siebie ;)
13 sierpnia 2009, 21:37
Dzis bieganie zaliczone az 45 min, mimo to ze w deszcz
14 sierpnia 2009, 12:28
yeahhhhh znowu biegalam :) tym razem wyruszylam na bieżnie na stadionie. Pytanie mam a propo tego ile metrów ma jedno takie okrążenie ?;/ (jest to pełnowymiarowy stadion taki na jakim są organizowane zawody) chyba wszystkie mają taki sam wymiar?
14 sierpnia 2009, 12:38
dobra juz wiem ;] 400 metrów....więc dziś zrobiłam 3.200 +jedno okrążenie marszem i jedną krótką przerwa na rozciągnięcie bo mnie nóżka zabolała. W porownaniu z niektórymi biegaczami to mało ale i tak jestem z siebie dumna:P
14 sierpnia 2009, 13:16
zazdroszczę wam takich osiągnięć w bieganiu :( mi słabo, słabo bardzo słabo idzie :(dzisiaj złapała mnie straszna kolka....w dodatku wczoraj zamknęli "bieżnię" która była u mnie na osiedlu....budują nową, więc cóż....czeka mnie bieganie po osiedlu i po chodniczkach :(
14 sierpnia 2009, 13:43
Just e tam mówie ci w bieganiu jest to fajne ze dośc szybko są efekty moze nie w spadku wagi itd ale w tym ze z dnia na dzien można biec coraz dalej :) lub wkładając mniej wysiłku w ten sam dystans. po 2 ch tygodniach biegania biegam więcej niz kiedykolwiek i mam z tego radość:) -nienawidziłąm biegania w podstawówce itd :P na "włefie"