Temat: bieganie i co

Hej !
Od dwóch tygodni biegam, no może biegam to za dużo powiedziane, wychodzę na dwór na pół godziny i na razie jestem na etapie 2 min biegu, 3 minuty marszu i tak przez pół godziny, małymi krokami staram się dojść do ciągłego pół godzinnego biegu.
Cały czas liczę kalorię i nie przekraczam 1200, staram się jeść zdrowo, i nie później niż o 20.00- spać chodzę ok 23.00- 24.00,
i tutaj pojawia się moje pytanie
Dlaczego waga stanęła w miejscu od czasu tego "biegania" i ani drgnie ??

Czy przestać ćwiczyć?

Na prawdę nie wiem jak sobie to tłumaczyć
Spokojnie, cierpliwości. Też tak miałam, ale po pewnym czasie waga spadnie, zobaczysz ;)
Ch. dieta.
Mięśnie puchną trochę na początku. Wyrabiają się też, więc na wadze może być mały efekt, a wizualnie niezły. Też tak miałam. Nawet mi cm w udach przybyl na poczatku.
Pasek wagi
bo się ruszyłaś i być może nabrałaś wody od wysiłku, powinnaś więcej pić.
może być milion innych przyczyn, ale nie szukaj winy w bieganiu ( przez które niby nie chudniesz = nie ubywa Ci tłuszczu ). 
biegaj dalej, waga spadnie.
Absolutnie nie przestawaj. Waga poleci w dól spokojnie, daj jej troche czasu i pamietaj ze miesnie wiecej ważą niż tluszcz. Powodzenia bądź silna i cierpliwości troche.. pozdrawiam
hehe ja tak samo, dokladnie 2 tygodnie biegam, ok 40 min codziennie i co? waga jest taka jaka byla. tylko, ze ja jem wiecej, ok 1700 kcal, ale to i tak jest zdecydowanie mniej niz jak jadlam wczesniej. i nie obzeram sie po nocach juz. i bylam wlasciwie pewna, ze chociaz 1 kg tygodniowo spadnie, a co? 2 tygodnie minely, a waga ani drgnie...
Pasek wagi
mięśnie ważą więcej niż tłuszcz.. to normalne, że waga wzrośnie na początku :)  nie ma się czym przejmowac :)
Może to zbieg okoliczności?

Ja po 45  minutach takiego bardziej spaceru z joggingiem wczoraj zanotowalam dzis spadek pol kilogramowy:P

Nie przestawaj biegac i nie stresuj sie, zważ się po tygodniu a bedzie dobrze i zauważysz spadek szczegolnie centymetrow:))
Kurczę, jakbym swój post czytała :)
Dokładnie ja też jestem w 3 tygodniu treningu pumy, też jem, co prawda 1400 kcal, i też kompletnie nic! nawet przytyłam pół kilograma... mam nadzieję, że macie rację i to spadnie. Bo naprawdę nie mam aż tyle cierpliwości...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.