- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
29 maja 2012, 22:31
Mam pytanie do biegających - słyszałam, że opuchlizna nóg schodzi dopiero po... 3 miesiącach! :O To prawda?
Kocham bieganie i nawet nie chcę biegać typowo dla odchudzania, ale pięknie działa to na moją oponkę na brzuchu - natomias z nogami jest tragedia. Nie mogę się wcisnąć w dzinsy, mam strasznie popuchnięte łydki. To troszkę demotywuje...
Czy ktoś miał podobnie i może opisać swoje doświadczenia? :)
Uprzedzam, że to nie są jakieś moje początki, biegałam już niejednokrotnie, ale zawsze wkradła się jakaś przerwa w treningach. Biegam od tamtego roku od wakacji, potem w zimę, na wiosnę, na matury miałam przerwę i teraz powróciłam. A te popuchnięte nogi dotknęły mnie własnie w zimę pierwszy raz, kiedy nie biegałam po lesie - co teraz staram się robić.
Edytowany przez marta1501 29 maja 2012, 22:33
29 maja 2012, 22:36
Może jakieś maści?
Biegam ale w sumie nie wiem czy mam opuchnięte, chyba nie widzę różnicy zbytniej. Czasem kwestia z 1 cm.
- Dołączył: 2012-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 245
29 maja 2012, 22:39
Mam skłonność do puchnięcia nóg, ale nigdy nie miałam i nie mam od biegania. Podejrzewam, że zatrzymuje Ci się woda w organizmie. Ile pijesz wody?
Edytowany przez czarownica95 29 maja 2012, 22:43
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
29 maja 2012, 22:49
czarownica - średnio dziennie butelkę, czyli 1,5l.
- Dołączył: 2012-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 245
29 maja 2012, 22:56
Jeśli się dobrze nawadniasz przed i w trakcie treningu, a mimo to nie zauważasz zmian pójdź z tym do lekarza. Możliwe, że przyczyna tkwi gdzie indziej.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
29 maja 2012, 23:02
czarownico - do lekarza sportowego czy pierwszego kontaktu?
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1536
29 maja 2012, 23:14
też nie zauważyłam żeby puchły mi nogi po bieganiu, myślę że lekarz pierwszego kontaktu, zrobić podstawowe badania i może coś wyjdzie dlaczego zatrzymuje Ci się woda w organizmie. Albo za bardzo obciążasz nogi, dobre byty i wybieraj trasy po ziemi nie asfalcie czy chodniku...
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
29 maja 2012, 23:37
pisałam, ze biegam po miękkich ścieżkach, soli nie używam wcale.
Spróbuję z tymi badaniami, dzięki.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Jaczkowice
- Liczba postów: 2880
30 maja 2012, 10:57
O ile te nogi spuchły?
Ostatnio - na fali tematów - zmierzyłem sobie uda i łydki tuż po powrocie z treningu.
Myślałem, że mięśnie będą trochę napompowane, ale okazało się, że wymiary sa dokładnie takie same jak po nocy.
Tak wiec albo Ci się wydaje ;), albo faktycznie coś ze zdrowiem... albo taka Twoja uroda.
