Temat: Bieganie- pytanie do doświadczonych

Witam,  chciałam zapytać doświadczonych Vitalijek o jakieś rady dotyczące biegania...Moja kondycja jest zerowaWczoraj miałam pierwszą styczność z marszobiegiem jakieś 25 min, a dziś mam mega zakwasy na  tyłku i udach ;))(to dobry znak jak dla mnie) Więc proszę doradzcie i pokierujcie mnie, jak biegać? ile? i jak często? żeby po kilku dniach się nie zniechęcić i przeciążyć;) Będę wdzięczna za wszystkie rady.Pozdrawiam
polecam Plan Pumy.. mnie bardzo sie przydal jak zaczynalam biegac :)
Pasek wagi
Może podpasuje Ci ten plan :) :



Albo taki:

Pasek wagi
Dzięki dziewczyny, właśnie obczajam  wasze polecane treningi;) 
Powodzenia, stopniowo zwiekszaj ilosc biegu a redukuj ilosc marszu i nie poddawaj sie. Pamietaj o rozciaganiu, dobra muzyka tez nie zaszkodzi. Mysle, ze bieganie co drugi dzien jest ok. Chwilowo masz zakwasy, jutro bedzie jeszcze bardziej bolec, ale nie rezygnuj z treningu. Jak sie troche rozgrzeje miesnie to mniej boli:)
ja najpierw korzystałam z tego pumy, ale mi się dłużyło i trochę go skróciłam, a po tych 30 minutach przeszłam do treningu biegacza krok 2. oba plany są bardzo dobre, a organizm Ci podpowie resztę :)
Pasek wagi
nie kombinuj z żadnymi planami , każdy potrafi biegać , biegnij tak aby w miarę swobodnie oddychać , jak za ciężko zwolnij  , jak będziesz biegać regularnie szybo przyjdzie kondycja i zaczniesz biegać dalej , zaczynałem gdzieś 3 lata temu bez żadnych planów , pierwszy bieg to 20 minut  , potem coraz lepiej i lepiej  ,zwiększałem i tempo i odelgłość , obecnie staram się biegać co drugi dzień po 20 km. Powodzenia i bez obaw.
Pasek wagi
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/jak-zaczac-bieganie-stuprocentowa-recepta-na-sukcess

Ja korzystałam z tego planu i juz w 7 tygodni mogłam przebiec 30 minut bez przerwy na marsz. Biegam 3 miesiące nie zawsze regularnie ale mogę już przebiec 10 km. 
Trochę wytrwałości i się da. Powodzenia
Pasek wagi
Dziękuję za wszystkie rady, na pewno ich zastosuję i za jakiś czas, będę mogła się pochwalić jakimiś efektami;) Miłego dnia ;) 
Pavulon ma racje, plany nie dla wszystkich się sprawdzają. Zawsze jak chciałam się trzymać jakiegoś planu, wracałam do tego najprostszego - słuchania swojego organizmu. Biegam już dwa lata, miałam w tym czasie różne przerwy, ale za każdym razem, kiedy znowu zaczynałam budować formę, najlepiej było po prostu dopasować swoje tempo do możliwości organizmu w danej chwili.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.