Temat: jutro z rana mobilizacja do bieganiaa

która chętna przełamać swoje lenistwo i pójść potruchtać z rana??

Ostatnio miałam straszne dni, tylko jadłam i jadłam i nie w głowie była aktywność fizyczna, ale chcę to zmienić, nim sięgnę dna! Któraś dołącza się do rannego treningu?

Połączmy swoje siły, niech moc będzie z nami!! :)
o! ja jutro się wybieram :)
ja zawsze marzyłam biegać z rana ale w całym życiu udało mi sie to tylko raz i to tylko dlatego ze na bieganie umowilam sie z kolezanką i głupio mi było na nie nie wstać skoro to ja ją do tego namawiałam :)
ale spróbuję jutro przełamać lenia ;)

powerofcolour napisał(a):

ja zawsze marzyłam biegać z rana ale w całym życiu udało mi sie to tylko raz i to tylko dlatego ze na bieganie umowilam sie z kolezanką i głupio mi było na nie nie wstać skoro to ja ją do tego namawiałam :)ale spróbuję jutro przełamać lenia ;)
obie przełamiemy, bo tak się zastałam, że szok! damy radę, będziemy się telepatycznie łączyć z rana :)

powerofcolour napisał(a):

ja zawsze marzyłam biegać z rana ale w całym życiu udało mi sie to tylko raz i to tylko dlatego ze na bieganie umowilam sie z kolezanką i głupio mi było na nie nie wstać skoro to ja ją do tego namawiałam :)ale spróbuję jutro przełamać lenia ;)
Z rana lepiej, niż wieczorem - świeże, lekkie powietrze i niewielka ilość znajomych. :)

Ja także jutro rano się wybieram, ale i pobiegać, i popedałować, bo na siłownię. :)
Ja się dziś jakoś zmobilizowałam :D nie na długo czy daleko :) ale od czegoś zacząć trzeba :)
Masz dla motywacji:

https://www.youtube.com/watch?v=hbkZrOU1Zag

Powodzenia :)
Ja właśnie wróciłam z truchtania :)
ja też niedawno wróciłam :)

OhPixie napisał(a):

ja też niedawno wróciłam :)


Mi się udało to pierwszy raz od dawna :D Codziennie odkładałam na jutro, ale stwierdziłam, że pora ruszyć to tłuste dupsko :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.