Temat: ile km dla początkujacego

w niedziele zaczęłam w końcu biegać trochę truchtu, trochę marszu, ale przynajmniej się ruszyłam. Biegam ok. 30 min. i pokonuję ok. 3 km.

Zastanawiam się natomiast, jakie dystanse powinien pokonywać początkujący biegacz? Ileś am km, czy po prostu tyle ile może?
Ja tak zaczynałam biegać przez 40 minut a dystans 4km, oj ale wtedy ważyłam dużo więcej niż teraz, a teraz jak biegam to 12 min 2km w jedną stronę :)
Czasami przebiegnę nie zatrzymując się w obydwie strony a czasami robię sobie 2min szybko i 1min odpoczynku ( interwałowo)
Pasek wagi
Początkujący nie powinien przywiązywać duże uwagi do dystansu. patrz na czas. 3km na 30 minut to bardzo mało, ale zapewne nieźle się namęczyłaś. Napiszę Ci mniej więcej jjak to było u mnie, jak zaczynałam.
Tydzień 1: Marsz około 5 minut, ostro wymachując rękami. Potem biegałam interwałami, czyli około 1 minuta biegu, 1 minuta marszu. Tak na przemian, aż wykonałam godzinny trening.
Tydzień 2: Marsz 5 minut na rozgrzewkę. 5 minut biegu, 1 minuta marszy, przeplatane aż wykonałam godzinny trening.
Jak już kondycja się podciągnęła i byłam w stanie biec bez przerwy to:
Tydzień 3: Bieg 30 minut. (trucht)
Tydzień 4: Bieg 40-50 minut. (trucht)
Jakoś w 5 tygodniu byłam już przygotowana na trucht przez godzinę, bez ani jednego postoju. Właściwie to mogłam to zrobić już wcześniej, ale wiem, że padłabym potem na ryjek i już się nie podniosła do końca tygodnia. Dlatego wolałam stopniowo się przygotowywać.
Nigdy nie mierzyłam dystansu, bo nie miałam jak, ale jak teraz przypomnę sobie trasy i policzę na oko to w godzinę pokonywałam jakieś 10km.
To mnie też tak wychodziło 10km w godzinę, tylko ze ja pierwsze 5km mam cały czas pod górę, a później z górki
Pasek wagi
Na początek nie patrz na kilometry, ważne że się ruszyłaś (ja tak zaczynam i przestaję co dwa tygodnie), nie ma "dobrego" dystansu dla początkującego, biegaj tyle ile możesz i co 1-2 tygodnie będzie tych km więcej, ani się obejrzysz, a będziesz śmigać długie dystanse!

Ja bym nie biegała, tyle ile możesz tylko ciut mniej. Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli przebiegnę "tyle ile mogę", dla mnie to ok. 3km w 20-25min, to potem nie mogę się ruszać przez 3 dni i zanim się znowu zbiorę to mija kilka dni i nie mogę się porządnie rozkręcić. A jak pobiegnę tylko 90% z "tyle ile mogę", to za 2 dni znów mogę wyjść, bo nie mam żanych zakwasów i w ten sposób stopniowo zwiększam dystans.
Kiedyś biegałam po 10km bez problemu, a teraz nie mogę 4km przekroczyć właśnie przez to że próbuję za dużo za wcześnie. Ale od dziś zaczynam rozsądny plan i mam nadzieję, że jak będę cierpliwa to wreszcie uda mi się osiągnąć sensowne wyniki.

pinkpower
pokazała bardzo dobry plan powyżej - stopniowo do przodu :)

Powodzenia!
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam ile biegam. Biegałam na raty trasę, która miała ok. 4,5 km. Z czasem się juz po prostu nie zatrzymywałam. Jak już czułam się dobrze na tym dystansie to go zwiększyłam do 5 km. Później już zwracałam uwagę tylko na czas. Dopiero niedawno zaczęłam biegać dłuższe dystanse.
mi ciężko określić ile km biegam ponieważ pobieguje sobie na stadionie miejskim ;) biegam 5 razy kółko które ma 600, co wychodzi 3km, ale co z tego jak co 600m robie przerwę bo nie potrafię kontrolować oddechu.. mam nadzieję że uda mi się po czasie biegać i bez przerw, ale to mój pierwszy dzień z bieganiem ;) 
Nie ma takiego konkretnego kilometrażu, bo to zależy od Twoich predyspozycji. Najważniejsze żebyś dawała radę
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.