Temat: Grubasy a bieganie

Mam co najmniej 20 kg nadwagi,ale mam ochotę też zacząć biegać.Tylko jest jeden problem-otóż bardzo wstydzę się.Co ludzie pomyślą,powiedzą,jak zobaczą takiego grubasa,który sapie i się po nim pot leje.Nawet mam gdzie biegać,ale musiałabym czekać aż się sciemni i nikt nie będzie widział,tylko wtedy znów może być niebezpiecznie,bo nie ma latarni,to taka droga szrutowa na uboczu i jest mały lasek.No i co ja mam zrobić?

Zacznę od tych marszów,przeplatanych wolnym biegiem.Nie chcę sobie narobić kłopotu.Poza tym i tak bym nie dała rady przebiec dalej niż 100 m.

biegaj i się nie przejmuj nikim, za niedługo tak Cie to wciągnie że nie bedziesz się nikim przejmować :)

Pasek wagi

A ja zawsze podziwiam i się uśmiecham widząc osoby totalnie otyłe które biegają, chodzą, jeżdżą na rowerach itp... dla mnie to godne podziwu :)

waga mniej więcej jak na pasku, 175 cm :D Wczoraj przebiegłam 50 minut :D biegam raczej wieczorem, jak jest ciemno. ale jak pójdziesz kilka razy wieczorem to już będziesz zapewne miała w nosie i z powodzeniem - jesli będziesz wolała - zaczniesz biegac w dzień. 

Pasek wagi
"Szalony,kto nie chce wyżej,jeśli może"- Helena Modrzejewska. Chyba wezmę sobie te słowa do serca.

Ja już zrzuciłęm poand 20 kg przez bieganie i rower, wiec zamiast sie rozczulac na forum ruszaj w teren, a za 3 miesiace nawet rodzina cie nie pozna :P

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.