- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 stycznia 2010, 09:36
mamy do pokonania 1 500 000 metrow.
Dalysmy rade z kanalem La Manche, to i z Baltykiem damy!
Czyli zaczynamy?
Zasady: plywamy, wpisujemy ile przeplynelysmy i juz. Nic prostszego;-)
14 czerwca 2010, 00:06
14 czerwca 2010, 00:07
Xonia: Możesz nie wierzyć :-) Mnie to akurat nie rusza :-p U mnie na miejskim basenie godziny są 45min. (możesz na stronie sprawdzić:-)), a przepływam za każdym razem 2000m. Ani mniej ani więcej tylko równych 80 długości po 25m każda. Nie muszę się przed nikim popisywać, pływam dla własnej satysfakcji:-)
Kiedyś cieszyłam się że przepływam 1000m i wydawało mi się ze to bardzo dużo, ale teraz wydolność bardzo mi się poprawiła, może dlatego że dodatkowo dziennie biegam po 12km. Szczerze w basenie nie męczę się ani trochę, dopiero później czuję że nie mam siły iść.
Yealithe: Serdecznie dziękuję:-) Miło, że wiesz, że takie wyniki są możliwe i osiągalne. Życzę Ci abys tez niedługo mnie dogoniła, albo i przegoniła:-))) Pozdrawiam:-)
Edytowany przez kaha110 14 czerwca 2010, 00:10
14 czerwca 2010, 13:01
14 czerwca 2010, 15:35
14 czerwca 2010, 15:59
14 czerwca 2010, 22:56
Kaha szacuneczek pelen! Jasne, ze jest to mozliwe! pamietam jak sie chwalima kiedy smezowi, ze przeplynelema 40 basen w 45 minut i ze ma byc ze mnei dumny! I sie go pytam, a Ty ile przeplyniesz? A on., zeby mnie nie speszyc: no roznie..... 70, albo wiecej.... i sie okazalo, ze 90;-))) hihi
Ja tymczasem dokladam moje skromne 62 baseny, w tym 30 tylko rękoma do kraula - ucze sie oddechu - coraz lepiej mi idzie!
Czyli +1550
Klara! Przyjemnosci! odezwij sie czasem!
15 czerwca 2010, 00:38
15 czerwca 2010, 09:16
16 czerwca 2010, 11:46