Temat: Przeplywamy Baltyk wzdluz

bycie najwolniejszą na torze skutecznie odstrasza ;P póki co do weekendu mam wyrobione 4500 m 

1000m

475 m (200 m rozpływanie i 275 m holowanie "żywego topielca")
Nie wyrobiłam sie (opadłam z sił) z 25 m holowania skokami scyzorykami i z 200 m rozpływania
Kumpel robiący za topielca był tak ciężki i długi że ja przy złej formie fizycznej dzisiejszej miałam problemy z cholowaniem po 12 lub 20 m po prostu stawałam na odpoczynek śmiesznie to wyglądało przy znajomych którzy mnie bacznie obserwowali
Po prostu dałam plame.
Kumpel mi rozpisuje treningi
Drugi znajomy mnie pilnuje w realizacji i robi za topielca
A następni znajomi zależy kto jest na dyżurze pilnuja czy sie nie uszkodze bo na samo dziendobry staja na wysokości mojego toru i sie patrza albo tylko głowa im chodzi jak nie jednemu to drugiemu

Dzisiaj jeden z kumpli widział jak wchodzimy na basen kończył ze swoja szkółka pływacka wiec jak my skończyliśmy spotkaliśmy sie w hipermarkecie no i do tego kumpla co mnie pilnuje woła napływałeś sie (a był przez 30 minut tylko holowany)  wiec ja mało myślac palnełam "Nie Był topiony przezemnie" śmiechu po pachy

Ale od czego ma sie znajomych

Jutro 2 treningi musze nadrobić straty i zrealizować nowe zadanie

1 100 m + wyciąganie topielca z wody (tylko ćwiczenia)

Znowu nie wyrobiłam się z grafikiem zabrakło mi czasu na 150 m zła jak nic taka plama w tym tygodniu

1500m

kaczkosia20 na pewno w koncu się uda ! ;)

Nussi nie wyrabiam sie z grafikiem bo coraz cięższe zadania dostaje do wykonania więc dlatego sie nie wyrabiam w czasie

1,000 m w porze lunchu 

dzisiejszy trening niestety odwołany brak ciepłej wody na pływalni śmialiśmy sie w grupie że popływamy na sucho

do dziś w tym tygodniu mam już 5000m

kaczkosia20 powiedz mi czy macie zwyczaj nabijania się z ludzi chodzących na basen ? :)

Nie po prostu żartujemy wśród swoich żeby nie było nudno na zajęciach więc trzeba sie zrelaksować i przysłowiowo podogryzać sobie nawzajem. A wtedy czas milej płynie przy ostrych ćwiczeniach. człowiek zawsze wyjdzie uśmiechnięty bo zawsze coś jest do pośmiania