- Dołączył: 2007-01-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 82
15 czerwca 2009, 14:49
Długi dystans,ale zapraszam wszystkich, którzy maja przed soba (jak ja)długa drogę do wymarzonej wagi i tych którzy staraja sie nie przybrac.
Dookoła mamy - 3841 km granic lądowych.
Do końca roku od jutra (jeżeli dobrze obliczyłam...198 dni)Na dzień wypada około 20 km.To troche, ale z zeszło rocznego doswiadczenia wiem ze tylko na poczatku 20 wyglada strasznie...Z czasem i 40 nie przeraza.
Ja pedałuje narazie tylko na stacjonarnym (jestem po cesarce- narazie wstrzasy nie sa przyjemne...ale z czasem rusze w teren).
Graniczymy z następującymi państwami
- od zachodu z Niemcami (467 km),
- od południa z Czechami (796 km) i Słowacją (541 km),
- od wschodu z Ukrainą (535 km) i Białorusią (418 km),
- od północy z Litwą (104 km) i Rosją (210 km).(by wikipedia)
-ja chce najpierw pokonac granice z Niemcami
-Z pomoca googl maps bede mowila gdzie mniej wiecej jestem (zaczynajac od miejscowosci Porajów)
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
11 listopada 2009, 15:50
ja mam nadzieję pobić dzisiaj swoje ostatnie rekordy, bo coś słabo mi szło i może pożegnam nareszcie Ukrainę, a Słowację powitam
![]()
- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1470
11 listopada 2009, 22:15
Wow!!!! Ale dałaś dziś czadu!!!
Nie masz co się tak spieszyć do Słowacji, bo tam trzeba po górkach zapitalać
![]()
Środa + 34 km = 2645 km
Do końca pozostało 1201 km
![]()
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
12 listopada 2009, 23:06
zadziwiłam dzisiaj sama siebie -
62 km ![]()
- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1470
12 listopada 2009, 23:49
Nie tylko siebie!!!! ja też jestem w szoku!
Czwartek + 36 km = 2681 km
