- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2012, 22:14
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2012
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie
Edytowany przez jolajola1 26 marca 2012, 11:58
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
25 lipca 2012, 09:19
Dojazdowy standard czyli 30km. Popołudniu o ile mnie nie weźmie nuta na spanie zrobię sobie szybka jazdę 50-70km na szosie :)
Przy okazji moją szosę czeka rozbudowa o kierownicę czasową bo nadchodzi czas na stopniowe wydłużanie wyjazdów. Oprócz tego być może wizualny tuning kolorystyczny, ale to dopiero przed przyszłorocznymi zawodami :P
30 / 2471 / 5000
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
25 lipca 2012, 09:46
co to jest kierownica czasowa?
25 lipca 2012, 19:12
Jejku, jak fajnie, mąż mnie wygonił z domu, to poszłam na rower :P
No i kiloski z dzisiaj i dwa z soboty:
14 / 747 / 2000
Moze byłoby trochę więcej, ale straszyło deszczem, a ja byłam z małym. Pokropiło i przestało, ale już zdążyliśmy dojechac na miejsce, więc więcej nie ujechałam...
I wiecie co? Rzadko się zdarza, zebym jeździła nie-komunikacyjnie, bo czasu mało.... ale jak już jeżdże, to sprawia mi to dziką radość :P
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
25 lipca 2012, 19:55
I tak ma być, Tienna najlepsza jest ta radość jazdy ot tak, przed siebie;))
Cmok;))
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
25 lipca 2012, 21:07
40,47 / 3691,21 / 6 000 km
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
25 lipca 2012, 22:05
21,29 / 2519,5 / 5000
ciężki dzień
dopiero pod koniec rowerowania zaczęłam oddychać pełną piersią
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
26 lipca 2012, 09:28
Dzisiejsze dojazdowe 30km i wczorajsze 60km na szosie. No i dzięki temu przekroczyłem połowę planu :)
90 / 2561 / 5000
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Pluski
- Liczba postów: 231
26 lipca 2012, 14:41
Dupce-
mega
A ja mam problem. Musze zacząć myśleć nad nowym rowerem bo moja Henia już ledwo zipie (i tak ją odremontuje) a przydałoby się coś czym pojeżdżę i po asfaltach i po dziczy. Poradźcie!!
42 / 1210 / 1500
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
26 lipca 2012, 15:17
cześć:))
dzisiejsze 58 km..
58 / 2319 / 3000Osobiście polecam rower trekkingowy...mój kellys model visage to właśnie rower trekkingowy...
Pałac w Śmiełowie, zachwyca mnie wciąż i wciąż...
A oto i nasze kellyski: visage ( mój) i lagoon (męża)...
: