Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

Wpisuj, pstrykaj i wstawiaj :) Ani się obejrysz a wykręcisz nie 200 km a tysiączek :)

Ja dzisiaj marne 21,42 - Rower do odbioru jutro popoludniu, jako staly klient będzie zniżka, a w ramach opąłty serwisowej wszystkie drobne naprawy mi zrobią, nie to co w serwisie rok temu, gdzie za kilka pierdółek musiałam doplacić 15 zł.

Niestety czeka mnie wymiana sztycy - kanapa skrzypi mi niemiłosiernie, a ta sztyca, ktorą mam ponoć lubi się luzować. Zaproponowano mi sztyce nieskrzypiące za prawie 600 zł :P:P:P Taka sama co mam teraz z amorem kosztuje ok 140 zł :(((((((((

Ale jak się chce wygodnie wozić Dupsko to cóż począć - może namówię na zwrot kosztów mamę albo brata bo zbliżają mi się urodziny i prezent w postaci nowej sztycy rowerowej wielce by mnie ucieszył  Szczerze mówiąc nie sądziłam nigdy że będę sobie życzyć takiego prezentu urodzinowego, łeheheheh :D Zobaczymy co na ten pomysł rodzinka powie :D

21,42 / 1778,04 / 6000 km

czyś Ty na swoją Diamentowa głowe upadła??? sztyca za 6 stówek????
dwa rowery Staskowi za tyle można kupić!!!
toż to przerost formy nad trescią!!!


ja dzisiaj w dwóch turach 59,39 km
miała byc tylko jedna, ale jak zobaczyłam kilometry Bajkowe, to mnie szarpnęło gdzies tam we wątpiach

59,39  /  803,45  /  5000



niebo nad miastem w przed-zachodzie



i mój ulubiony. . .  czyż nie jest śliczny?
w drzewach wokół stadionu słowiki śpiewają jak oszalałe

24 /  115  /  2000
Wycieczka urodzinowa! Super pogoda dzisiaj, aż tłocznie na tych ścieżkach rowerowych, zwłaszcza wzdłuż Wisły.

Przecież piszę, że mi zaproponowano tylko !!!! Jeszcze na łeb nie upadłam  

    

A PIERWSZYCH WYLICZEN WYCHODZI MI, ZE MAMY DO PRZEJECHANIA (RAZEM) PONAD 87 TYSIECY KM


ops! capslok mi sie wlączył

z tego mamy zbiorowo przejechane ponad 16 i pół tysiąca już

Sto Lat dla Szefowej:)

 

22  /  1455  /  6000

fotka z wczoraj - przyproszone zlotem :)

Ja życzeń Szefowej nie składam, pamiętając, że tego nie lubi :)
Jednak mam nadzieję, że w ten piękny słoneczny dzień humor Ci Jolu dopisze i zaliczysz cudną wycieczkę!

Magdula - extra foto!

ooopsss mam nadzieje, ze mnie Szefowa za zyczenia nie przeswieci, ale skad mialam wiedziec, ze nie lubi..... to moj pierwszy sezon z wiatrem we wlosach;)

Dupko - a zdjecie robione madrym telefonem,  jakosc oczywiscie pozostawia wiele do zyczenia - dla takich momentow zaczne chyba wozic ze soba glupiutki aparacik;) Twoje za to jak zawsze przecudne, zwlaszcza ze zwycieska Dupka na pierwszym planie:)