Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2012

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2012

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie

Pasek wagi
Ja chciałabym dołączyć :))

więc zacznę liczenie od wczoraj przejechanej trasy

50  /  50 //  5000
Pozwolę sobie wrzucić tabelkę w kolejności malejącej pod względem wyników (mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko Jolu):

ile Lp. kto już %
10000 1 …Dupka 3717 37
10000 2 rabarbarr 2943 29
6000 3 Diamandka 1883 31
4000 4 mysz57  1851 46
6000 5 Magdula1976 1455 24
5000 6 jolajola1 929 19
3000 7 baja1953 914 30
1000 8 Liwia3 566 57
5000 9 misthunt3r  482 10
1000 10 RudaBaba 407 41
2500 11 finisterree  369 15
2000 12 tienna 345 17
2000 13 HannaStrozyk 322 16
300 14 scavenger 270 90
1000 15 plastikowabiedronka  261 26
2000 16 Basiaaak 247 12
2000 17 Krynia1952  233 12
2000 18 kejtul 207 10
1000 19 Batalia 159 16
1000 20 loteria 140 14
2000 21 maweave  115 6
1000 22 kaha110  88 9
500 23 Agaszek 65 13
2500 24 arturro.warszawa  54 2
2000 24 Ciupek 54 3
100 25 nika2002 42 42
5000 26 mrowaa  40 1
2000 26 renia1963  40 2
500 27 slenderin  26 5
200 28 Attosz  19 10
2000 29 tomija 10 1
1000 29 Martacin 10 1
65500
  11561 18
OCZYWIŚCIE, ze nie mam nic przeciwko temu
przecież w zeszłym roku były różne tabelki i zestawienia, nasz ówczesny rodzynek wstawiał jakies graficzne zestawienia

ps. rozumiem, że dane te same co u mnie? nie dodawałś km spomiędzy twojej i mojej tabelki ?

Pasek wagi
ach, jeszcze moje przedpołudniowe km, zgubiłam sie w lesie, w którym wielokrotnie moim zuchom robiłam biegi na orientację i podchody, w mikrym lasku Olszynki Grochowskiej

41,66  /  970,28  /  5000
Pasek wagi
No coś Ty :) wszystko to samo.
Biłam się z myślami zaraz po pracy czy iść na rower czy jednak pozwolić sobie odpocząć po czterech dość męcząco-uciążliwych rowerowych dniach a przed jutrzejszą zaplanowaną na dość ambitną trasą i ostatecznie postanowiłam zrezygnować z wyjazdu, jednak mimo wszystko zająć się czymś rowerowym. Doczytawszy "żądanie" Bajkowe stwierdziłam, że zmienię ustawienia w tabeli.

Mysza i Diamson, Bajeczka i Jola - liczę na zaciekłą walkę :D
ehh, ja nie walczę, mnie wszystko boli..Po mieście ino przejechałam 11 km( supermarket, zajęcia w południe i basen po południu)...a Jola daleko uciekła;)) Jola musi się odkuć za ubiegły rok, wtedy ja wygrałam, teraz kolej na Jolę;))
 11  /  925  /  3000

Dupko, to jest idealna tabelka, dziękuję))
Pasek wagi
Ladne tabelki, dziekujemy Paniom Tabelkowym :)

Diamson odjedzie mi zaraz w strone zachodzacego slonca, bo jak juz wczesniej pisalam wraz z koncem zimy (choc patrzac za kno mam watpliwosci, czy sie juz skonczyla) coraz wiecej czasu bede jezdzic w terenie a mniej na szosie. A tam sie duzo wolniej zbiera kilometry przy sredniej predkosci ok. 10 km/h ;)

Wczoraj mialam wyscig, po raz pierwszy w wyzszej kategorii czyli zamiast 3 okrazen robilam 4. Dodatkowy dystans wiekszego wrazenia na moich nogach nie zrobil, ale podjazdy i owszem - miejscami nachylenie dochodzilo do 28%. I to wszystko po zwirze, kamieniach i korzeniach. ale za to jakie zjazdy byly, o rety! Warto sie bylo pomeczyc, bo takiej frajdy dawno nie mialam! Wieczorem powinnam miec jakies zdjecia, a tutaj profil trasy:



Wyscig mial 17,7km, do tego rozgrzewka i okrazenie probne jakies tam pitu-pitu 12.6km i uzbieralo sie 29.3km

29.3  /  1881  /  4000

Cel pewnie rzeczywiscie trzeba bedzie zmienic, ale najpierw chce zobaczyc o ile mniej km bede robic tygodniowo/miesiecznie i wtedy jakos realnie sie uaktualnic.
HURTEM
 
           39   /  272  /  2 000
Pasek wagi
Nie ma za co :)

Mysza - minimalny pogląd już mam na to w jakich warunkach przychodzi Ci jeździć i PODZIWIAM! Przy takich nachyleniach w terenie gdy już spadłam z roweru to nie dawałam rady znów wystartować. Koło kręciło się w miejscu, żadne podparcia tylnego koła nie pomagały. Zostawało mi tylko podprowadzenie roweru gdzieś wyżej, na bardziej płaski kawałek.
W weekend może wyskoczę ze znajomym w konkretny teren w Rudawy Janowickie więc może zamienię moje uniwersalne opony na typowe terenówki, dzięki czemu przyczepność mi znacznie wzrośnie.

Jeszcze raz Mysza: chapeau bas!
drugi rower dzisiaj

21,13  /  991,41  /  5000

uffffffffffffffffff....

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.